Pierwszy raz w historii lwy narodziły się w Strefie Gazy. Samiczka i samiec pochodzą od pary lwów, które cztery lata temu zostały przemycone z Egiptu.
Do narodzin doszło w poniedziałek. Dla pracowników parku rozrywki "Bissan", gdzie zwierzęta przyszły na świat, to wielkie wydarzenie.
Lwiątka ochrzczone nazwami pocisków
Drapieżniki urodziły się niemal w pierwszą rocznicę zeszłorocznego konfliktu zbrojnego między Hamasem a Izraelem. Być może dlatego pracownicy parku założonego przez Hamas nadali zwierzętom "militarne" imiona.
Samczyk to Fajr (po arabsku "Świt") i samiczka Sijil ("Glina"). Jednak Fajr-5 to również nazwa pocisków, które Hamas wystrzelał w kierunku Izraela w listopadzie 2012 r. Cała operacja nosiła zaś zaczerpniętą z Koranu nazwę "Gliniane Kamienie".
Rodzice lwiątek trafili do prowadzonego przez Hamas parku rozrywki w Beit Lahiya na północy Strefy Gazy cztery lata temu. Pomimo blokady Izraela samca i samicę udało się przemycić z Egiptu nielegalnymi tunelami.
Bilans zeszłorocznego konfliktu był tragiczny; w Strefie Gazy zginęło wtedy 170 Palestyńczyków i 6 Izraelczyków.
Autor: EFr//kdj / Źródło: Yahoo News