Chwile grozy przeżył australijski prezenter pogody. Kiedy Steve Jacobs występował w programie nadawanym z zoo w Sydney, został zaatakowany przez pelikana.
Steve Jacobs rozmawiał podczas porannego programu z jedną z opiekunek ptaków w parku Taronga w Sydney. Nie odstępował jej Manny - jeden z pelikanów.
Kupa śmiechu
Kiedy prezenter wystawił do niego dłoń, Manny odpowiedział ostro. Kłapnął dziobem, natarł na Jacobsa, aż ten się skulił i schował za pracownikiem zoo.
Po chwili ptak zostawił go w spokoju, a zgromadzeni oraz obsługa ze studia Channel 9 wybuchła śmiechem. Mężczyźnie nic się nie stało, ale stał się pośmiewiskiem kolegów i milionów internautów, którzy obejrzeli już nagranie w sieci.
Źródło: APTN
Źródło zdjęcia głównego: aptn