Hiriko Fold nie ma drzwi - wchodzi się do niego z przodu, przez otwieraną do góry szybę. Zamiast kierownicy jest specjalny drążek, który można ustawić po lewej lub po prawej stronie kabiny.
Kolejna innowacja to 20-konny silnik elektryczny i zestaw litowo-jonowych akumulatorów, co pozwala na przejechanie około 120 km na jednym ładowaniu z maksymalną prędkością 50 km na godzinę. Ponadto, każde koło ma oddzielny silnik, układ kierowniczy, hamulcowy i system zawieszenia - dzięki czemu wszystkie są skrętne i manewrowanie oraz zawracanie tym pojazdem jest możliwe niemal w miejscu. To duże ułatwienie na najmniejszych powierzchniach parkingowych.
- Na jednym standardowym miejscu parkingowym zmieszczą się aż trzy Hiriko Foldy - zapewniają inżynierowie z grupy Changing Places MIT i agencji Denokinn, którzy przy współpracy z hiszpańskim producentem Hiriko Motors stworzyli prototyp auta.
Teraz testy, w sklepach w 2013 roku
Choć dwumiejscowy Hiriko Fold wciśnie się niemal wszędzie, w razie potrzeby można zaoszczędzić kilkanaście dodatkowych centymetrów - auto ma specjalną konstrukcję, dzięki której może się samo. złożyć. Jak to działa? Po naciśnięciu jednego guzika przednia część składaka wysuwa się do góry, a tylna cofa.
Projekt jest wspierany przez hiszpański rząd, Komisję Europejską oraz amerykańską uczelnię Massachusetts Institute of Technology. Ma być alternatywą dla transportu miejskiego. Po prezentacji w Brukseli pierwszego wyprodukowanego egzemplarza, czekają go teraz testy w trzech miastach: hiszpańskim Bilbao, szwedzkim Malmoe oraz amerykańskim Bostonie.
W sprzedaży Hiriko Fold pojawi się w przyszłym roku. Producent przewiduje, że jego cena wyniesie ok. 13,5 tys. euro (ok. 56 tys. zł).
Jednak auto nie tylko trafi do salonów, będzie można je również wypożyczać na godziny - za 9 euro. Program wynajmu miałby obowiązywać w całej Europie; zainteresowały się nim już Berlin i Barcelona.
Autor: am//bgr / Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: Hiriko Motors