Tradycyjny podział obowiązków domowych sprzyja udanemu życiu seksualnemu - wynika z sondażu przeprowadzonego przez naukowców z Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Te pary, które dzielą się pracą w domu w klasyczny sposób, uprawiają seks częściej i są bardziej zadowolone.
W badaniu przeanalizowano zachowania 4,5 tysiąca heteroseksualnych małżeństw w USA. Wynika z niego, że jeśli to kobiety zajmują się gotowaniem, sprzątaniem i zakupami, a mężczyźni pracą w ogrodzie i dbaniem o samochód, ich życie seksualne jest bardziej aktywne. Te pary uprawiają seks średnio 1,6 razy częściej niż te, w których mężczyzna wykonuje tradycyjne kobiece czynności.
- Płeć wciąż organizuje nam życie codzienne w małżeństwie - komentuje Julie Brines, profesor socjologii z Uniwersytetu Waszyngtońskiego. Jak podkreśla, nie oznacza to jednak, że mężczyźni mogą mieć wymówkę, by nie pomagać żonom w domu.
To nie wymówka
- Ci, którzy odmawiają udziału w pracach domowych, mogą wywołać konflikt i obniżyć poziom satysfakcji z małżeństwa - mówi Sabino Kornich, współautor badania. - Seks i obowiązki domowe to wciąż kluczowe aspekty naszej codzienności - dodaje Brines. Wyniki badania opublikowane zostały w American Sociological Review.
Autor: jk\mtom\k / Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock