O czym marzy Donald?

Kabaret pod Wyrwigroszem, "O czym marzy Donald?"
Kabaret pod Wyrwigroszem, "O czym marzy Donald?"
Źródło: TVN24/Kabaret pod Wyrwigroszem

Zbliżającą się studniówkę rządu podsumował Kabaret pod Wyrwigroszem. Na melodię niezwykle popularnego wśród polskich internautów „Jozina z Bazin” zaśpiewali balladę „Donald marzy”. Widzowie "Szkła kontaktowego" byli zachwyceni. Chcieliście Irlandię, macie czeski film?

Kabaret nie oszczędza premiera i jego rządu. Obrywają za sztuczki PR-owe, brak autostrad i stadionów, konflikt z prezydentem i obiecane, acz niezrealizowane podwyżki dla budżetówki.

W kraj na quadach

Do Donalda marzeń dorzućmy jeszcze to żeby do kosmosu doszedło się pieszo. frag. piosenki

Pieszo "do kosmosu"

Śmiertelnie poważny, śpiewający z „czeskim” akcentem właściciel imponujących bokobrodów i jego podrygujący brodaty kolega płynnie przechodzą następnie do refrenu:

„Donald marzy, żeby było miło Donald marzy, żeby się spełniło Donald marzy, żeby polskie ludzie Donald marzy, taplali się w cudzie”

Marzenia premiera jednak im nie wystarczają. "Do Donalda marzeń dorzucimy jeszcze to, żeby do kosmosu doszedło się pieszo”.

Samolotem do Brukseli

Następne zwrotki też są poświęcone podróżom premiera. W drugiej Tusk leci wraz z rządem do Brukseli i „patrzą na stadiony, które chcieć by mieli”, a w trzeciej idzie i „podwyżkami dzieli”. Na razie - planowanymi. „Lech prezydent pyta go, gdy Donalda spotka: - Skąd ty kasę na to masz? - Wygram w totolotka”.

Piosenkę podsumowuje apel do słuchaczy: „Żeby mu dopomóc, pomarzcie razem z nim. Chcieliście Irlandię, macie czeski film”.

Źródło: tvn24

Czytaj także: