Synonim słów "zaaprobuję, wyrażę zgodę" brzmi tak samo jak: masyw w Tatrach, rzeka na Lubelszczyźnie, wyspa na Morzu Bałtyckim czy puszcza na Podlasiu? Z tym pytaniem zmierzyła się w "Milionerach" pani Anna Kowalik. Miała do dyspozycji ostatnie koło ratunkowe.
Pani Anna, nauczyciel akademicki, jest poliglotką, mówi biegle w pięciu językach.
Przez pierwsze sześć pytań przeszła bezproblemowo. Przeszkoda pojawiła się podczas pytania o gwarantowane 40 tysięcy złotych. Skorzystała wtedy z pomocy publiczności, która podpowiedziała jej poprawną odpowiedź.
W następnym pytaniu uczestniczka zdecydowała się użyć koła ratunkowego pół na pół. W grze o 125 tysięcy złotych pozostało jej więc tylko jedno koło - telefon do przyjaciela.
Synonim słów zaaprobuję, wyrażę zgodę brzmi tak samo jak:
A. masyw w Tatrach
B. rzeka na Lubelszczyźnie
C. wyspa na Morzu Bałtyckim
D. puszcza na Podlasiu
Początkowo uczestniczka starała się znaleźć odpowiedź na to, o jaki synonim może chodzić. Jej pierwszą myślą była "akceptacja". Gdy nie mogła tego dopasować do podanych odpowiedzi, zdecydowała się wykonać telefon do przyjaciela.
Pani Anna zadzwoniła do męża, Marcina, który jednak nie znał odpowiedzi.
Nie chcąc ryzykować utraty 75 tysięcy złotych, uczestniczka zdecydowała zakończyć grę.
Kluczowym słowem, by wskazać prawidłową odpowiedź, było "uznam", które jest synonimem słów "zaaprobuję, wyrażę zgodę" oraz brzmi tak samo, jak nazwa wyspy na Morzu Bałtyckim.
Zobacz inne pytania z "Milionerów".
Autor: paj/mmis / Źródło: Milionerzy TVN