Ma zaledwie 5 lat i ciało kulturysty. Młody Rumun Giuliano Stroe właśnie trafił do Księgi Rekordów Guinnessa jako najsilniejsze dziecko świata. Swoją siłę prezentował też we włoskiej telewizji.
Guliano mieszka z rodzicami we Włoszech. Pierwszy raz ojciec zabrał go na siłownię, gdy chłopiec miał dwa lata.
Od tamtej pory ćwiczy regularnie. Potrafi robić pompki bez dotykania nogami ziemi, zrobić salto w miejscu i najszybciej na świecie chodzi na rękach z piłką między nogami.
Jak twierdzi jego ojciec, treningi to nie jedyne zajęcie małego siłacza. Tak jak inne dzieci lubi też malować i oglądać kreskówki.
Źródło: ENEX