Za 12 tys. 120 zł zlicytowano legitymację poselską Janusza Palikota. Były już parlamentarzysta Platformy Obywatelskiej przekazał ją na rzecz Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy 9 stycznia, kiedy zrzekł się mandatu poselskiego.
Licytacja zakończyła się dzisiaj punktualnie o godzinie 14. Najwyższą ofertę cenową zaproponował użytkownik o nazwie robbcell.
"Legitymacja jest formatu karty kredytowej, więc można mieć ją zawsze przy sobie, nosząc ją chociażby w portfelu. Niezwykła gratka dla fanów oryginalnej osobistości, jaką niewątpliwie jest Pan Janusz" - tak zachęcała do zakupu WOŚP.
Pieniądze z licytacji zasilą konto Orkiestry, która w tym roku grała dla dzieci z chorobami urologicznymi i nefrologicznymi.
"Zbycie dokumentu stwierdzającego tożsamość"
Wystawienie na aukcji legitymacji poselskiej może wpędzić Janusza Palikota w tarapaty. Wzbudziło wątpliwości m.in. szefa Kancelarii Sejmu Lecha Czapli, który przypomniał, że jest to dokument urzędowy. Okazuje się też, że legitymacja ma nie tylko wartość pamiątkową, ale na jej podstawie byli posłowie mogą wchodzić do Sejmu.
Do Prokuratury Okręgowej w Warszawie wpłynęło zawiadomienie w sprawie "zbycia dokumentu stwierdzającego tożsamość".
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: fot. WOŚP