Silvio Berlusconi kupił 30-pokojową willę na północy Włoch, w bliskim sąsiedztwie George'a Clooneya. Luksusową posiadłość, o której były premier Italii marzył od dawna, sprzedał mu przyjaciel i bliski polityczny współpracownik senator Marcello Dell'Utri. Berlusconi nie ujawnia, ile kosztowała.
Nowa rezydencja Berlusconiego to położona w miasteczku Torno odrestaurowana Villa Comalcione. Willa wyposażona jest w kort tenisowy, a otacza ją olbrzymi park. Były szef rządu od dawna szukał posiadłości w tym rejonie kraju, uwielbianym przez gwiazdy Hollywood. Leżąca nad brzegiem Jeziora Como posiadłość to kolejny nabytek Berlusconiego, oprócz niej ma również rezydencje na Sardynii i w okolicach Mediolanu.
Odkupił ją od przyjaciela
Poprzednim właścicielem willi był przyjaciel Berlusconiego, senator Marcello Dell'Utri. Wspólnie z byłym premierem założył partię Forza Italia i poprowadził ją do zwycięstwa w 1994 roku. W wyniku tych wyborów Berlusconi po raz pierwszy doszedł do władzy.
Dell'Utri jest bohaterem jednej z najdłuższych batalii sądowych we Włoszech. Przed kolejnymi instancjami trwają procesy, w których Włoch odpowiada za powiązania z mafią. Na początku marca Sąd Najwyższy uchylił wydany przez sąd apelacyjny wobec niego wyrok 7 lat więzienia i nakazał powtórzenie procesu.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24