Kucyk Leaf zaginął w czasie powodzi w Japonii. Odnaleziono go… na dachu domu.
Leaf, klacz kuca pracująca w centrum terapii zwierzęcej w Kurashiki w południowo-zachodniej części wyspy Honsiu, zaginęła podczas ogromnych ulew, które nawiedziły w sobotę Japonię.
Pracownicy centrum terapii obawiali się, że 9-letnia Leaf utonęła, gdy próbowała pokonać rwący strumień wody, który zmusił zwierzęta do ucieczki.
Kuc na dachu
Kiedy ulewny deszcz ustał i można było rozpocząć poszukiwania, opiekunowie terapii odebrali telefon z informacją, że kuc widziany był na dachu jednego z zalanych domów.
- Byłam w szoku, gdy dostałam ten telefon - powiedziała Mari Tanimoto, pracownica farmy i dodała, że była szczęśliwa, gdy zobaczyła Leaf na dachu. Przyznała jednak, że sprowadzenie jej na dół, nastręczy trudności.
Missing Therapy pony washed away in flood in Japan found alive on house roof
— Kelly Earp-Jones (@kellyUKx) 11 lipca 2018
Read more: https://t.co/Q4JnohX0S6
https://t.co/tb8VxzCZSG via @MetroUK
Akcja ratunkowa
Akcja sprowadzenia kuca z dachu okazała się wyzwaniem, bo Leaf miała zranioną jedną z kończyn. Ratownicy rozważali nawet przenoszenie zwierzęcia przez okno, jeśli samo nie dałoby rady zejść.
Wezwano dodatkową pomoc, ale zanim ta nadeszła, zwierzęciu udało się zejść z dachu.
Karmiona przez opiekunów marchwią i uspokajana, klacz zdołała sama zsunąć się po dachówce.
Pracownicy farmy zastanawiają się, w jaki sposób dostała się na dach, bo ich zdaniem poziom wody nie był aż tak wysoki, by wynieść Leaf na wysokość okna na poddaszu.
Powódź w Japonii
Ogromne ulewy nawiedziły południowo-zachodnią Japonię w sobotę. Lokalne media podają, że miejscami w zaledwie dwie godziny spadły 364 litry deszczu na metr kwadratowy powierzchni.
Jak podała w środę stacja CNN, powołując się na sekretarza gabinetu Yoshihide Sugę, w ulewach zginęło 176 osób, a dziewięć innych uznaje się za zaginione. Ewakuowano sześć milionów osób, a liczba ofiar wciąż rośnie.
Autor: jog//ŁUD / Źródło: Twitter, Metro.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: Twitter | KellyUkx