Świnia przejmuje władzę! W jednym z australijskich gospodarstw 80-kilogramowy knur Bruce terroryzuje swoją właścicielkę. Gryzie, kwiczy, zamyka ją w sypialni. Kobieta jednak, przejęta swą humanitarnością, zamiast na boczek, wysyła go na fermę rozpłodową.
Bruce podporządkował sobie małe gospodarstwo w Nowej Południowej Walii.
Trafił na nie ledwie przed kilkoma dniami, ale szybko sterroryzował. - Dzisiaj nie pozwolił mi wyjść z sypialni. Uciekłam przed Bruce'em i schowałam się w niej. Kiedy chciałam wyjść, nie mogłam - opowiada Caroline Hayes. - Złapałam nawet za kij do szczotki, która zamiatam podłogę, ale on go zwyczajnie przegryzł - dodaje.
Knur rozpłodowy
Samowola knura niedługo już potrwa na farmie.
W najbliższych dniach ma po niego przyjechać weterynarz i zabrać z gospodarstwa. Caroline nie wyśle go jednak do rzeźni, gdzie trafiłby pod tasak, a potem na półki z boczkiem i słoniną. Zgodnie z syndromem ofiary, knura-oprawcę skieruje na farmę, na której zajmował się będzie zapładnianiem loch.
Źródło: APTN
Źródło zdjęcia głównego: aptn