Jest nietowarzyski, nie ma jednego oka i prawie wcale się nie rusza - taki właśnie jest George, jeż z angielskim rodowodem.
- Przeciętny jeż waży około 600 gramów. Ten egzemplarz - ponad dwa kilo - mówi Sara Cowan, pielęgniarka, która opiekuje się Georgem.
Zwierzak jest wielkości piłki futbolowej. Jak doszło do tego, że jeż tak utył, że obecnie prawie wcale się nie rusza? Po prostu pochłaniał wszystko, co spotkał na swojej drodze - a jego gospodyni najwyraźniej zostawiała tego dużo.
Teraz biednemu zwierzakowi grożą dolegliwości takie, jak każdemu człowiekowi z nadwagą, mi.in. choroby serca. Jest jednak nadzieja, że George będzie jeszcze przypominał jeża. Sara Cowan właśnie wprowadziła mu przedświąteczną dietę...
Źródło: ENEX, TVN24