Tego lata do Włoch nie jeździ się tylko po to, by zobaczyć Koloseum, zwiedzić toskańskie winnice czy popływać w ciepłym morzu. Tabuny Niemców, Słoweńców i Chorwatów ciągną do słonecznej Italii, by spróbować szczęścia w "totka". Do wygrania - uwaga! - 95,5 mln euro.
Szaleństwo SuperEnalotto rozszerzyło się na inne kraje w związku z kumulacją, która przed czwartkowym losowaniem osiągnęła 95,5 mln euro.
Od stycznia nikomu nie udało się zgarnąć wygranej. Jeżeli nikt nie trafi "szóstki" także w czwartek i podczas następnego losowania w sobotę, w przyszłym tygodniu kumulacja przekroczy zawrotną sumę 100 mln euro.
Czy będzie kolejny rekord? W ubiegłym roku na Sycylii szczęściarz wygrał największą kwotę w historii loterii - ponad 100 mln euro.
Turyści po miliony
Oblężenie przeżywają wszystkie te miejsca, gdzie można kupić kupony na "totka".
Z powodu nowej gałęzi turystyki najbardziej atakowane są punkty w przygranicznych miejscowościach i miastach. Tak dzieje się np. w Trieście, czy w mieście Ventimiglia, przy granicy z Francją.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Superenalotto.com