Trwający od 37 dni shutdown, czyli paraliż budżetowy, jest najdłuższym w historii USA. Oznacza on, że m.in. 13 tysięcy kontrolerów lotów i funkcjonariuszy służb bezpieczeństwa na lotniskach pracuje bez zapłaty, co już doprowadziło do znaczących opóźnień na lotniskach. Jeśli impas potrwa do piątku, pracownicy ci nie otrzymają już drugiej należnej wypłaty.
Tysiące odwołanych lotów w USA
Amerykański sekretarz transportu Sean Duffy zapowiedział, że od piątku zredukuje ruch lotniczy na 40 największych lotniskach w Stanach Zjednoczonych, jeśli do tego czasu shutdown nie zostanie zakończony. Redukcja ma dotyczyć 3,5-4 tys. lotów każdego dnia. Duffy ogłosił swoją decyzję podczas konferencji prasowej wspólnie z szefem Federalnej Administracji Lotnictwa (FAA) Bryanem Bedfordem.
Jak tłumaczył Bedford, to wynik sytuacji kadrowej na lotniskach. - Widzimy narastającą presję w sposób, w który nie czujemy - gdybyśmy pozwolili jej nadal narastać - że moglibyśmy nadal mówić opinii publicznej, iż mamy najbezpieczniejszy system lotniczy na świecie - powiedział Bedford. Jest to już kolejne ostrzeżenie ze strony resortu transportu na temat trudności w ruchu lotniczym związanym z paraliżem pracy administracji federalnej wynikającym z braku uchwalenia nowego budżetu.
Shutdown w USA
We wtorek Duffy ostrzegał, że na lotniskach brakuje 2-3 tys. kontrolerów ruchu lotniczego. - Za tydzień, demokraci, zobaczycie masowy chaos. Zobaczycie masowe opóźnienia lotów. Będziecie świadkami masowych odwołań lotów, a być może zamkniemy też pewne części przestrzeni powietrznej, ponieważ po prostu nie będziemy w stanie nią zarządzać, bo nie mamy kontrolerów ruchu lotniczego - mówił Duffy.
Czwartek jest 37. dniem shutdownu w USA, przez co obecny impas jest najdłuższym w historii kraju, bijąc wcześniejszy rekord z 2018 r. Negocjacje nad kompromisem budżetowym w ostatnich dniach przyspieszyły, ale nadspodziewanie dobre wyniki kandydatów demokratów we wtorkowych wyborach w Wirginii, New Jersey i Nowym Jorku mogą usztywnić ich postawę negocjacyjną. Opozycja blokuje uchwalenie nowego budżetu, bowiem domaga się przywrócenia dopłat do ubezpieczeń zdrowotnych w ramach systemu "Obamacare".
Autorka/Autor: zeb//mm
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Markus Mainka / Adobe Stock