Producenci napojów alkoholowych powinni w ciągu roku przygotować propozycję wspólnego dla całej Unii Europejskiej systemu etykietowania swoich produktów - wynika z raportu przyjętego w poniedziałek przez Komisję Europejską.
Odpowiednie oznakowanie ma informować konsumentów o konkretnym składzie i wartości odżywczej wszystkich rodzajów sprzedawanych w Unii napojów alkoholowych. Obecnie w UE sposób etykietowania produktów żywnościowych i napojów określa rozporządzenie Parlamentu Europejskiego i Rady UE z 2011 roku (zaczęło w pełni obowiązywać w grudniu 2014 roku) w sprawie przekazywania konsumentom informacji na temat żywności. Wynika z niego, że producenci mają obowiązek podania szczegółowych informacji o produkcie, w tym wykazu składników i ich ilości, informacji o wartości odżywczej, daty minimalnej trwałości lub terminu przydatności do spożycia, informacji o warunkach przechowywania, danych wytwórcy, kraju lub miejsca pochodzenia oraz ewentualnie instrukcji przygotowania. Przepisy te są obowiązkowe dla wszystkich artykułów żywnościowych. Także dla napojów alkoholowych, ale tylko o zawartości alkoholu do 1,2 proc. Mocniejsze napoje zwolnione są z obowiązku etykietowania.
Etykiety na alkoholu
Mimo to niektórzy producenci alkoholu sami decydują się na zamieszczanie na swoich produktach informacji o ich wartości odżywczej. Także kilka krajów członkowskich UE posiada bądź postanowiło wprowadzić do przepisów prawa krajowego obowiązek zamieszczania dodatkowych etykiet na wszystkich lub niektórych napojach alkoholowych.
To jednak półśrodki, a w UE nadal brakuje zharmonizowanego, spójnego systemu oznaczania produktów alkoholowych. Teraz to ma się zmienić. Z przyjętego w poniedziałek raportu wynika, że KE postanowiła scedować przygotowanie unijnej etykiety dla napojów alkoholowych na producentów. W ciągu roku powinni oni przedstawić własne propozycje, w jaki sposób chcą informować konsumentów o składzie i wartości odżywczej produktów. Projekt sektora zostanie następnie oceniony pod kątem formalnym przez KE. Jeśli KE z jakiegoś powodu uzna propozycję branży za niesatysfakcjonującą, to będzie szukała innych sposobów na poradzenie sobie z problemem. - Mieszkańcy UE mają prawo do pełnej informacji o tym, co piją. Nie ma żadnych obiektywnych powodów, dla których informacje o składzie i wartościach odżywczych danego artykułu nie miałyby dotyczyć także napojów alkoholowych. Tym bardziej, że niektórzy producenci od pewnego czasu sami dobrowolnie podejmowali inicjatywy związane z umieszczaniem etykiet na napojach z alkoholem - ocenił komisarz UE ds. zdrowia i bezpieczeństwa żywności Vytenis Andriukaitis.
"Albo Polska będzie trzeźwa, albo nie będzie jej wcale". Sejmowa debata o alkoholu:
Autor: tol/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock