Oszczędzają na wszystkim, ale nie na randkowaniu. Rośnie liczba płatnych użytkowników aplikacji

shutterstock_1452139709
Randki i swatanie w XXI wieku
Źródło: TVN24 BiS
Rosnące koszty życia sprawiają, że konsumenci na całym świecie coraz bardziej szukają oszczędności. Ale nie na randkowaniu przez Internet - w środę informuje BBC. Do takiego wniosku doprowadziła publikacja wyników finansowych Match Group - firmy, w której portfolio znajduje się kilka aplikacji randkowych z Tinderem na czele.

Jak 2 listopada podaje BBC między lipcem a wrześniem tego roku w całym portfolio Match Group liczba osób wykupujących płatne wersje aplikacji do randkowania wzrosła o 200 tysięcy i osiągnęła poziom 16,5 milionów użytkowników. Oznacza to, że zarówno ilość płatnych użytkowników, jak i dochody korporacji wzrosły w ostatnim czasie o kilka procent. Łącznie całe Match Group w ostatnim kwartale zwiększyło swoją sprzedaż do 810 milionów dolarów. 

ZOBACZ TEŻ: Rekordowo dużo Japończyków nie chce brać ślubu

Tinder - rośnie liczba użytkowników

Najpopularniejszą z 13 platform Match Group jest Tinder. Poza bezpłatną wersją aplikacji oferuje on użytkownikom możliwość wykupienia także subskrypcji premium pozwalającej na korzystanie z dodatkowych funkcji, np. zwiększenia widoczności swojego profilu. Jak podaje BBC, liczba takich płatnych subskrybentów Tindera wzrosła w ostatnich trzech miesiącach o 7 procent. W okresie tym aplikacja randkowa odnotowała także wzrost sprzedaży oraz wzrost ogólnej liczby użytkowników, spadła natomiast liczba osób wykupujących dodatkowe funkcje w aplikacji.

Biorąc pod uwagę globalne spowolnienie gospodarcze Match Group przewiduje, że w ostatnich trzech miesiącach roku wzrost przychodów firmy jednak wyhamuje. Już teraz korporacja odnotowuje spadek zakupów w niektórych aplikacjach.

ZOBACZ TEŻ: Aplikacja randkowa udostępniała wrażliwe dane o swoich użytkownikach

Zobacz także: