Stany Zjednoczone wykorzystają instrumenty nacisku, przede wszystkim przeciwko rosyjskiemu sektorowi wojskowo-przemysłowemu. Kolejne sankcje mają zniszczyć możliwości odzyskania przez Rosję potencjału podczas inwazji na Ukrainę - przekazał zastępca sekretarza skarbu Wally Adeem.
- Chociaż nadal nakładamy surowe sankcje finansowe na Rosję i jej kluczowe instytucje finansowe, kolejnym krokiem w naszej pracy będzie demontaż rosyjskiej machiny wojskowej, kawałek po kawałku, niszcząc jej kompleks wojskowo-przemysłowy i jej łańcuchy dostaw - powiedział podczas przemówienia w Instytucie Gospodarki Międzynarodowej Petersona zastępca sekretarza skarbu USA Wally Adeem.
Sankcje nakładane na Rosję
Zaznaczył, że wojna Putina z Ukrainą trwa znacznie dłużej, niż oczekiwano na Kremlu, "w dużej mierze dzięki heroicznym wysiłkom narodu ukraińskiego i wsparciu, którego udzieliliśmy". Według niego oznacza to, że wojska rosyjskie muszą odrabiać straty i uzupełniać zapasy.
- Aby temu zapobiec, nadal staramy się stosować sankcje i ograniczenia eksportowe, pozbawiać Rosję kluczowych zasobów i koncentrujemy się na kluczowych sektorach, takich jak przemysł lotniczy, elektronika i inne związane z sektorem obronnym - powiedział Wally Adeem.
Podkreślił również, że dopóki rosyjska inwazja będzie trwała, Stany Zjednoczone będą nadal zwiększać naciski na Federację Rosyjską w związku z sankcjami.
Jak donosi Ukrinform, Stany Zjednoczone i ponad 30 innych krajów, które obejmują ponad 50 proc. światowej gospodarki, nałożyły na Rosję bezprecedensowe sankcje i ograniczenia eksportowe po jej zbrojnej inwazji na Ukrainę.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Reuters Archive