Naftowy gigant pokazał wyniki. Potężny wzrost zysków

W komunikacie prasowym firma sama zauważa, że na poprawę wyników wpłynęły wyższe ceny oraz wzrost produkcji surowców. Prezes i dyrektor generalny Aramco, Amin Nasser, powiedział w niedzielę, że firma obecnie "koncentruje się na pomocy w zaspokojeniu światowego zapotrzebowania na energię".

BBC zauważa, że inne firmy energetyczne, w tym Shell, BP i TotalEnergies również odnotowały gwałtowny wzrost zysków. Na sytuacje rynkową wpływa wojna na Ukrainie. Rosja jest jednym z największych światowych eksporterów ropy i istotnym dostawcą surowca do większości państw europejskich. Inwazja na Ukrainę skłoniła jednak kraje zachodnie do zobowiązania się do zmniejszenia swojej zależności energetycznej od tego kraju. Ceny ropy rosły już przed wojną na Ukrainie, gdy gospodarki zaczęły odbudowywać się po pandemii COVID-19, a popyt znacząco przewyższał podaż surowca.

W marcu Saudi Aramco zobowiązał się do zwiększenia inwestycji i produkcji w ciągu najbliższych pięciu do ośmiu lat. BBC zwraca uwagę, że Arabia Saudyjska jest największym producentem ropy w OPEC i poprzez zwiększenie produkcji może przyczynić się do obniżenia cen energii.

Obiecujące wyniki pojawiają się kilka dni po tym, gdy Saudi Aramco po raz pierwszy od prawie dwóch lat stała się najcenniejszą firmą świata pod względem kapitalizacji, wyprzedzając Apple.

Saudi Aramaco jest także coraz bardziej obecne na polskim rynku. Zgodnie z ogłoszonymi w połowie stycznia decyzjami, Saudi Aramco ma kupić trzydzieści procent udziałów w rafinerii Lotosu. PKN Orlen w ten sposób realizuje warunki fuzji postawione przez Komisję Europejską. Jednocześnie koncern podpisał z Saudyjczykami umowy: na dostawy ropy, współpracę w obszarze badań i rozwoju oraz wspólne analizy dotyczące inwestycji w obszarze petrochemii. Na początku marca br. PKN Orlen porozumiał się w sprawie zwiększonych ilości dostaw o 5 dodatkowych tankowców od Saudi Aramco.