Szef JPMorgan Chase Jamie Dimon ostrzegł, że wojna celna może mieć długotrwałe i negatywne konsekwencje - podał Reuters. "Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - podkreślił jeden z najważniejszych ludzi na amerykańskim rynku finansowym.
Kilka dni wcześniej Dimon i inni szefowie amerykańskich banków spotkali się z sekretarzem handlu Howardem Lutnickiem, aby omówić szeroko zakrojone cła administracji.
W corocznym liście do akcjonariuszy Dimon wyraził obawy dotyczące długoterminowych relacji gospodarczych USA.
Cła Trumpa i skutki dla gospodarki
"Gospodarka stoi w obliczu znacznych turbulencji (w tym geopolityki). Prawdopodobnie zobaczymy skutki inflacyjne. Czy cła wywołają recesję, czy nie - pozostaje kwestią sporną, ale spowolnią wzrost" - wskazał szef JPMorgan w liście cytowanym przez Reutersa.
"Im szybciej ten problem zostanie rozwiązany, tym lepiej, ponieważ niektóre negatywne skutki narastają z czasem i trudno będzie je odwrócić" - dodał.
Wyjaśnił, że taryfy i wojna handlowa mogą spowodować utrzymującą się inflację i wysokie deficyty budżetowe i dużą zmienność na rynku.
Wyraził również obawę, że cła wywołają odwet i wpłyną na zaufanie gospodarcze, inwestycje, przepływy kapitału, zyski przedsiębiorstw i dolara.
69-letni Dimon jest jednym z najbardziej znaczących głosów w korporacyjnej Ameryce. Często wypowiada się na temat polityki rządu i był proszony o konsultacje przez urzędników w czasach kryzysu - wskazał Reuters.
Ekonomiści JPMorgan podnieśli ryzyko wystąpienia recesji w USA i na świecie w tym roku z 40 proc. do 60 proc. po wprowadzeniu przez Trumpa nowych ceł.
Ryzyko wzrostu stóp procentowych
Dimon zwrócił również uwagę na to, że nowe cła mogą wpłynąć na wysokość stóp procentowych - napisał Reuters. Wyjaśnił, że choć stopy spadły ostatnio, to z powodu słabszego dolara perspektywa wolniejszego wzrostu i malejącego apetytu na ryzyko może spowodować ich podniesienie.
"Wkraczamy w ten czas niepewności z wysokimi cenami akcji i długu, nawet po niedawnym spadku... rynki nadal wydają się wyceniać aktywa z założeniem, że nadal będziemy mieć dość miękkie lądowanie. Nie jestem tego taki pewien" - napisał cytowany przez agencję.
Spotkania i rozmowy
Reuters podał, że zaniepokojony taryfami jest też miliarder Bill Ackman. "Jeśli cła zostaną nałożone w tym tygodniu, zmierzamy ku samosprowokowanej, gospodarczej zimie nuklearnej" - napisał Ackman w serwisie X.
Dodał, że utrudniłyby one inwestycje biznesowe i wydatki konsumentów oraz poważnie zaszkodziłyby reputacji USA na lata.
Ponadto w niedzielę dyrektorzy generalni głównych banków, w tym Dimon i Brian Moynihan, szef Bank of America, rozmawiali telefonicznie, omawiając reperkusje związane z cłami. Rozmowę miał zainicjować Bank Policy Institute, stowarzyszenie reprezentujące dużych amerykańskich pożyczkodawców.
Czytaj również: "Gospodarcza zima nuklearna". Mocne słowa miliardera >>>
Źródło: Reuters
Źródło zdjęcia głównego: PAP/EPA/JIM LO SCALZO / POOL