Brytyjska państwowa służba zdrowia NHS (National Health Service) proponuje użycie aplikacji komputerowych w celu zachęcenia swych podopiecznych do zwiększenia aktywności fizycznej. Wysiłek miałby być nagradzany m.in. zniżkami przy zakupach artykułów spożywczych.
Zgodnie z propozycją NHS w pilotażowych dziesięciu "zdrowych nowych miastach" mieszkańcy mogliby m.in. liczyć na zniżki nawet do 25 proc. przy zakupach żywności w supermarketach lub bezpłatne bilety do kina i tańsze karnety na siłownię, gdyby regularnie podejmowali wysiłek fizyczny rejestrowany przez aplikacje do smartfonów. Jeden z proponowanych progów zakłada przejście pieszo 12,5 tys. kroków co najmniej trzy razy w tygodniu.
Darmowe rowery
Według przedstawionych pomysłów na terenie 10 miast, które dołączyły do programu, miałyby znaleźć się bieżnie i miejskie siłownie na świeżym powietrzu, a wprowadzający się do nowych domów mieliby bezpłatnie otrzymywać rowery. - Jeśli ma dojść do tak potrzebnej fali budowania nowych domów w całej Anglii, włączmy kwestię zdrowia w ich projektowanie od samego początku - powiedział szef angielskiego oddziału NHS Simon Stevens. Według oficjalnych statystyk przeciętny Brytyjczyk chodzi pieszo tylko przez mniej niż 10 minut dziennie. Jedno na pięcioro dzieci rozpoczynających w wieku pięciu lat naukę szkolną ma nadwagę lub jest otyłe, a wśród jedenastolatków dotyczy to już co trzeciego dziecka. Tam Fry z National Obesity Forum (Narodowego Forum Otyłości) twierdzi, że koszt kupienia rowerów mieszkańcom nowych domów jest dla deweloperów "żaden", a "zachęta taka może zapewnić większy biznes uczestniczącym w programie firmom i dostarczyć ludziom motywacji, by bardziej dbali o zdrowie".
Autor: tol/ms / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock