Mniejsze zanieczyszczenie w Chinach. Ale sytuacja wciąż jest poważna

Poziom zanieczyszczenia powietrza w Chinach wciąż jest niebezpiecznie wysoki
Poziom zanieczyszczenia powietrza w Chinach wciąż jest niebezpiecznie wysoki
Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Zanieczyszczenie powietrza w Chinach zmniejszyło się w pierwszych sześciu miesiącach br. w porównaniu z tym samym okresem ub.r. Poziom zanieczyszczenia najgroźniejszymi cząstkami wciąż przekracza normy Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) - podał Greenpeace.

W środowym komunikacie organizacja ekologiczna napisała, że w 189 chińskich miastach wskaźnik PM2,5 określający poziom zanieczyszczenia najgroźniejszymi dla zdrowia, drobnymi cząstkami, w pierwszym półroczu spadł średnio o 16 proc. w porównaniu z tym samym okresem z ubiegłego roku. Wskaźnik PM2,5 wzrósł tylko w 18 miastach.

Smog zniechęca turystów

Cząstki te mogą dostawać się głęboko do płuc i nasilać choroby serca i płuc.

W Pekinie wskaźnik PM2,5 spadł o 15,5 proc., a poziom dwutlenku siarki, który może przyczyniać się do problemów z oddychaniem, o 42,6 proc.- Po raz pierwszy obserwujemy tak ogromnie zmniejszenie wskaźnika PM2,5 w całym kraju - powiedział cytowany przez dziennik "Wall Street Journal" Dong Liansai z lokalnego oddziału Greenpeace'u. Gazeta dodaje, że w ostatnich latach smog zniechęcał turystów do odwiedzania Pekinu i zmuszał wielu cudzoziemców i Chińczyków do przeprowadzki do czystszych regionów.Mimo tych spadków Greenpeace alarmuje, że sytuacja w Chinach wciąż jest poważna. "Te dane to tylko kropla w morzu. Ranking pokazuje, że poziom zanieczyszczenia powietrza w Chinach wciąż jest niebezpiecznie wysoki. To dobry początek, ale kraj wciąż jest daleko od celu, jakim jest czyste, nadające się do wdychania powietrze" - czytamy w komunikacie.Organizacja w tym roku do swego zestawienia dodała kolejnych 169 miast, co oznacza, że bada ona jakość powietrza już w 358 chińskich miastach.

Pięć razy powyżej normy

We wszystkich miastach z rankingu w pierwszych sześciu miesiącach tego roku wskaźnik PM2,5 średnio wyniósł 53,8 mikrogramów na metr sześcienny i ponad pięciokrotnie przewyższał normy zalecane przez WHO.Ponadto w 80 proc. miast zanieczyszczenie jest wyższe od standardów, które wyznaczył rząd w Pekinie i które wynoszą 35 mikrogramów na metr sześcienny.Według Donga głównymi powodami spadku zanieczyszczenia jest zmniejszenie zużycia węgla, a także wejście w życie na początku roku nowych przepisów dotyczących ochrony środowiska. Jak dodał, pozytywne rezultaty przyniosła przede wszystkim zmiana systemu karania firm, które są odpowiedzialne za zanieczyszczenia."WSJ" wyjaśnia, że poprawa jakości powietrza w Pekinie to m.in. efekt zamknięcia lub przeniesienia w inne miejsca 185 firm w pierwszej połowie tego roku. Od lipca ub.r. w metropolii zamknięto trzy z czterech elektrowni węglowych.

Autor: tol / Źródło: PAP

Zobacz także: