Zagraniczni turyści będą musieli dłużej poczekać na możliwość zaplanowania wakacji na indonezyjskiej wyspie Bali. Tamtejsze władze wycofały się z planowanego na przyszły miesiąc otwarcia granic dla przyjezdnych.
Indonezja zanotowała ponad 155 tysięcy zakażeń koronawirusem, a prawie 7 tysięcy osób zmarło. Agencja Reutera zwróciła uwagę, że to najwyższa liczba ofiar wśród krajów Azji Południowo-Wschodniej. Na Bali dotychczas odnotowano około 4 tysiące przypadków i 49 zgonów.
W związku z pandemią władze "zamroziły" turystykę międzynarodową na początku kwietnia br.
Podróż na Bali
Bali od początku lipca otworzyła swoje plaże i atrakcje turystyczne dla krajowych podróżnych. Na zagraniczną turystykę wyspa zamierzała się otworzyć 11 września. Plany pokrzyżowała jednak rosnąca liczba zakażeń koronawirusem. Ich poziom jest nadal wysoki, w związku z czym władze Bali musiały zrewidować swoje plany.
Zagraniczni turyści nie będą mogli podróżować na indonezyjską wyspę Bali do końca 2020 roku.
Gubernator I Wayan Koster poinformował w oświadczeniu, że plany otwarcia Bali dla zagranicznych turystów zostały przełożone, ponieważ "sytuacja w Indonezji nie sprzyja umożliwieniu przyjazdu do kraju, w tym Bali, zagranicznych turystów".
"Rząd centralny popiera nasze plany ponownego otwarcia się na zagranicznych turystów. Jednak wymaga to wielkiej ostrożności i rezygnacji z pośpiechu" - wyjaśnił gubernator Bali. Jak wskazał, zbyt szybkie otwarcie może "negatywnie wpłynąć na wizerunek Indonezji, w tym Bali w oczach świata, co może przynieść skutki odwrotne od zamierzonych".
W zeszłym roku Bali odwiedziło ponad 6 milionów zagranicznych turystów.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock