Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump wybrał w środę swojego kandydata na stanowisko szefa amerykańskiej Komisji Papierów Wartościowych i Giełd (SEC). Jest nim Jay Clayton, prawnik z Wall Street, z doświadczeniem w zakresie fuzji korporacyjnych i emisji publicznych akcji - podaje agencja AP.
Trump ogłosił nominację Jaya Clintona, partnera w kancelarii prawniczej Sullivan and Cromwell, na stanowisko szefa niezależnej agendy, która sprawuje kontrolę nad Wall Street i rynkami finansowymi.
Dużo obowiązków
Jeśli kandydatura ta zostanie przyjęta przez Senat zakres obowiązków nowego prezesa SEC będzie obejmował m.in. wprowadzanie w życie dziesiątków regulacji stworzonych przez Komisję w ramach przyjętego w 2010 roku prawa, które wprowadziło zmiany w amerykańskim systemie regulacji finansowych po kryzysie gospodarczym z lat 2008-2009.
Przepisy te opracowane w ramach kontrowersyjnej ustawy Dodda-Franka, która przez długi czas poddawana była krytyce przedstawicieli partii Republikańskiej, znajdują się na liście priorytetów Trumpa. Podczas kampanii wyborczej zapowiedział, że doprowadzi m.in. do uchylenia tzw. ustawy Dodda-Franka regulującej działalność banków. Ustawa ta ma powstrzymać instytucje finansowe przed dokonywaniem zbyt ryzykownych operacji papierami wartościowymi; narzuca im też rozmaite inne restrykcje. Jednak zdaniem krytyków uderzyła ona głównie w mniejsze banki, które udzielają kredytów drobnemu biznesowi, i zaszkodziła temu sektorowi gospodarki.
Autor: tol/gry / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: SEC, United States Government Work.CC BY-NC-SA 2.0