USA i Katar podpisały porozumienia handlowe na gigantyczną kwotę

GettyImages-2214410246
Donald Trump podczas wizyty w Arabii Saudyjskiej
Źródło: Reuters
Prezydent USA Donald Trump podpisał w środę w Katarze serię porozumień handlowych z tym krajem opiewających na co najmniej 1,2 biliona dolarów - podał Biały Dom. Wśród nich jest rekordowe zamówienie przez Katar do 210 samolotów 787 i 777X Boeinga, dronów MQ-9 oraz systemów przeciwdronowych i innej broni.

Umowy podpisano po spotkaniu Trumpa z emirem Kataru Tamimem ibn Hamadem al-Sanim. Według Białego Domu obejmują one m.in. największe w historii zamówienie samolotów Boeinga, do 210 Dreamlinerów 787 i 777X za 96 mld dol., a także kontrakty z szeregiem innych amerykańskich firm na inwestycje w dziedzinie infrastruktury krytycznej, LNG i obrony. Katar zakupił też drony MQ-9B za 2 miliardy dolarów oraz systemy przeciwdronowe FS-LIDS firmy Raytheon za 1 mld.

Obie strony podpisały też list intencyjny dotyczący potencjalnych inwestycji obronnych opiewających na 38 mld dol.

Trump podpisuje umowę w Katarze
Trump podpisuje umowę w Katarze
Źródło: Win McNamee/Getty Images)

"Inny poziom relacji"

Według Białego Domu wszystkie podpisane dokumenty mają "wygenerować wymianę gospodarczą o wartości co najmniej 1,2 biliona dolarów".

- Myślę, że po podpisaniu tych dokumentów przejdziemy na inny poziom relacji między Katarem a Stanami Zjednoczonymi - powiedział przywódca monarchii.

Jak powiedział po spotkaniu Trump, oprócz kwestii handlowych przywódcy rozmawiali również m.in. o wojnie w Ukrainie. Trump dodał, że spodziewa się wkrótce dobrych rezultatów po nadchodzących negocjacjach w Turcji.

Prezydent USA Donald Trump odwiedza Dohę (Katar).
Prezydent USA Donald Trump odwiedza Dohę (Katar).
Źródło: QATAR NEWS AGENCY HANDOUT/ PAP/EPA.

Problematyczny jumbo jet

Jak dotąd nie ogłoszono natomiast zapowiadanego przez media i samego Trumpa prezentu Kataru dla prezydenta w postaci luksusowego jumbo jeta wartego 400 milionów dolarów, który miałby służyć jako Air Force One.

Trump wielokrotnie w ostatnich dniach bronił potencjalnej decyzji o przyjęciu daru, twierdząc, że tylko ktoś głupi odmówiłby takiego podarunku. Jeszcze w środę rzeczniczka Białego Domu Karoline Leavitt mówiła, że samolot nie zostanie podarowany Trumpowi, lecz siłom powietrznym USA, choć według doniesień miałby pod koniec prezydentury Trumpa zostać przekazany jego fundacji.

Trump w Katarze.
Trump w Katarze.
Źródło: Win McNamee/Getty Images)

Sprawa wzbudziła kontrowersje także wśród znacznej części Republikanów w Kongresie m.in. ze względów bezpieczeństwa, a także wątpliwości, czy przyjęcie takiego prezentu byłoby zgodne z konstytucją.

Zobacz także: