Były szef banku centralnego o skutkach brexitu. "Mówiliśmy, że tak będzie"

Źródło:
TVN24 Biznes
Prof. Glapiński o podwyższaniu stóp procentowych: w sytuacji, kiedy maleje inflacja byłoby nieodpowiedzialne
Prof. Glapiński o podwyższaniu stóp procentowych: w sytuacji, kiedy maleje inflacja byłoby nieodpowiedzialneTVN24
wideo 2/8
Prof. Glapiński o podwyższaniu stóp procentowych: w sytuacji, kiedy maleje inflacja byłoby nieodpowiedzialneTVN24

Mówiliśmy, że tak będzie, ale nie czerpiemy radości z tego, że mieliśmy rację, widząc, że ludzie muszą żyć w tej rzeczywistości - powiedział Mark Carney, były szef Banku Anglii, który przestrzegał wcześniej, że brexit przyczyni się do problemów brytyjskiej gospodarki.

Mark Carney kierował Bankiem Anglii od 2013 do 2020 roku. Przed brexitowym referendum w 2016 roku ostrzegał, że wystąpienie z Unii Europejskiej jest "największym wewnętrznym ryzykiem" dla gospodarki Wielkiej Brytanii. W opublikowanej właśnie rozmowie z "The Daily Telegraph" powiedział, że "nie czerpie radości" z faktu, że miał rację z powodu tego, jak brexit wpłynął na miliony gospodarstw domowych.

Ekonomista stwierdził, że w wyniku brexitowego "szoku" stopy procentowe prawdopodobnie przez lata pozostaną podwyższone.

- Przestrzegaliśmy, jako bank centralny, że brexit wywoła negatywny szok podażowy, którego wynikiem będzie słabszy funt, wyższa inflacja, co zakończy się słabszym wzrostem gospodarczym - powiedział Carney. - Bank centralny będzie się musiał z tym zmierzyć i tak się właśnie dzieje - dodał, odnosząc się do konieczności podnoszenia stóp procentowych.

Walka z inflacją w Wielkiej Brytanii

Carney zauważa, że "pewna grupa ludzi" twierdziła, że brexit będzie "bezproblemowy, pozytywny i napędzający wzrost". - Istniała także inna grupa, która na podstawie analiz była sceptyczna wobec brexitu, i właśnie się okazuje, że miała rację - wskazał.

- Mówiliśmy, że tak będzie, ale nie czerpiemy radości z tego, że mieliśmy rację, widząc, że ludzie muszą żyć w tej rzeczywistości - podsumował ekonomista.

Kilka dni wcześniej Jeremy Hunt, kanclerz skarbu, ostrzegał, że dla Wielkiej Brytanii "nie ma alternatywy" niż podnoszenie stóp procentowych, by obniżyć inflację (ostatni jej odczyt, za kwiecień to 8,7 proc.). Hunt powiedział, że rząd będzie "nieugięty" we wspieraniu banku centralnego w jego wysiłkach na rzecz walki z szalejącą inflacją i próby sprowadzenia jej z powrotem do celu 2 proc. 

Pomimo długo wyczekiwanego spadku inflacji do poziomu jednocyfrowego opublikowane pod koniec maja dane pokazywały dwa niepokojące zjawiska. Po pierwsze nadal bardzo szybko rosły ceny żywności. W kwietniu były one o 19,1 proc. wyższe niż rok wcześniej, co oznaczało tylko minimalny spadek w stosunku do marca, gdy roczna stopa inflacji żywności wynosiła 19,2 proc. ONS (brytyjski urząd statystyczny) wskazał wprawdzie, że koszty producentów i importerów żywności zaczęły spadać, ale nie przełożyło się to jeszcze na niższe ceny w sklepach.

Drugą rzeczą jest nieoczekiwany wzrost inflacji bazowej, czyli nieuwzględniającej cen paliw i żywności, do 6,8 proc., co jest najwyższym poziomem od 31 lat. 

Pod koniec maja "The Sunday Telegraph" informował, że rząd Rishiego Sunaka przygotowuje plany umowy z sieciami supermarketów, zgodnie z którą te zamroziłyby ceny podstawowych towarów, jak pieczywo czy mleko. Pomysł jest wzorowany na rozwiązaniu już istniejącym we Francji i w przypadku Wielkiej Brytanii oznaczałby najpoważniejszą próbę regulowania cen w sklepach od czasu wprowadzonych przez Edwarda Heatha - również premiera z Partii Konserwatywnej - kontroli cen pod koniec 1972 r. Downing Street zastrzega jednak, że sklepy byłyby zachęcane do wprowadzenia takich limitów, a nie odgórnie zmuszane.

Autorka/Autor:JW/dap

Źródło: TVN24 Biznes

Pozostałe wiadomości

Urzędnicy USA i Ukrainy spotkali się w piątek w sprawie umowy dotyczącej zasobów mineralnych. Perspektywy przełomu w negocjacjach są jednak nikłe - podał Reuters. Podkreślił przy tym "antagonistyczną" atmosferę spotkania.

Nowe żądania Waszyngtonu. "Negocjacje są niemal wrogie"

Nowe żądania Waszyngtonu. "Negocjacje są niemal wrogie"

Źródło:
PAP

W obliczu wysokich rachunków za prąd wiele osób zastanawia się, czy inwestycja w panele fotowoltaiczne się opłaca. Wątpliwości mają związek między innymi z obowiązującą od trzech lat formą rozliczeń - net-billingiem. Zapytaliśmy ekspertów, czy inwestycja we własną energię ze słońca obecnie się opłaca.

Czy fotowoltaika się opłaca? "Istnieje wiele pułapek"

Czy fotowoltaika się opłaca? "Istnieje wiele pułapek"

Źródło:
tvn24.pl

Kandydatki i kandydaci na prezydenta RP podczas piątkowej debaty w Końskich byli pytani między innymi, czy zgodziliby się na podwyżkę podatków w sytuacji narastającego zagrożenia bezpieczeństwa oraz czy podpisaliby ustawę o obniżce składki zdrowotnej. Trzecie pytanie dotyczyło zakazu sprzedaży alkoholu na stacjach paliw.

Podwyżka podatków, obniżka składki. Odpowiedzi na debacie

Podwyżka podatków, obniżka składki. Odpowiedzi na debacie

Źródło:
tvn24.pl

W piątkowym losowaniu Eurojackpot nie padła główna wygrana. Kumulacja rośnie do 230 milionów złotych. W Polsce odnotowano wygraną czwartego stopnia. Oto liczby, które wylosowano 11 kwietnia 2025 roku.

Wyniki losowania Eurojackpot

Wyniki losowania Eurojackpot

Źródło:
tvn24.pl

Irlandzka Komisja do spraw Ochrony Danych (DPC) wszczęła dochodzenie w sprawie wykorzystania danych osobowych użytkowników z Unii Europejskiej do trenowania modelu sztucznej inteligencji (AI) na kontrolowanej przez Elona Muska platformie X - ogłoszono w piątek w komunikacie.

Gigant na celowniku. Wszczęto dochodzenie

Gigant na celowniku. Wszczęto dochodzenie

Źródło:
PAP

- Jeśli zapadnie decyzja o unijnym zakazie eksportu polskiego drobiu z niektórych obszarów naszego kraju, to mówimy o gigantycznych stratach dla sektora drobiarskiego - ocenił przewodniczący Krajowej Federacji Hodowców Drobiu i Producentów Jaj Paweł Podstawka.

Branża ostrzega: straty będą gigantyczne

Branża ostrzega: straty będą gigantyczne

Źródło:
PAP

Niektóre obszary w województwach: kujawsko-pomorskim, łódzkim, mazowieckim, warmińsko-mazurskim i wielkopolskim zostaną objęte "środkami nadzwyczajnymi" w związku z ryzykiem rozprzestrzeniania się wirusa ptasiej grypy. Komisja Europejska zdecyduje o tym w przyszłym tygodniu - poinformowała rzeczniczka KE Eva Hrnczirzova.

Bruksela wprowadzi w Polsce "środki nadzwyczajne"

Bruksela wprowadzi w Polsce "środki nadzwyczajne"

Źródło:
PAP

Świąteczne wyjazdy mogą być tańsze - prognozują analitycy Refleksu. W przyszłym tygodniu średnie ceny litra benzyny 95 powinny się kształtować na poziomie 5,88-5,93 złotego, oleju napędowego 5,96-6,01 złotego, a autogazu - 3,07-3,10 złotego.

Rachunki za paliwo mogą być niższe

Rachunki za paliwo mogą być niższe

Źródło:
PAP

Adrian Zandberg - kandydat partii Razem na prezydenta RP - spotkał się w piątek po południu z Andrzejem Dudą w Pałacu Prezydenckim. Jak stwierdził, potrzebne jest weto prezydenta wobec ustawy w sprawie składki zdrowotnej. 

Zandberg apeluje do prezydenta o weto

Zandberg apeluje do prezydenta o weto

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prezydent Andrzej Duda podpisał ustawę o rynku pracy i służbach zatrudnienia - poinformowała w piątek Kancelaria Prezydenta RP. Regulacja zakłada reformę urzędów pracy, między innymi podniesienie zasiłku dla bezrobotnych i ułatwienia w podnoszeniu kwalifikacji zawodowych.

Zmiany w zasiłku dla bezrobotnych. Podpis prezydenta

Zmiany w zasiłku dla bezrobotnych. Podpis prezydenta

Źródło:
PAP

Beko Europe ogłosiło w piątek finalizację umowy sprzedaży łódzkiej fabryki Verpol, produkującej komponenty plastikowe. W maju zakład trafi w ręce tureckiej Grupy Mefa. Dzięki transakcji 250 pracowników fabryki zachowa pracę na niezmienionych warunkach.

Fabryka w Łodzi sprzedana. Wiadomo, co z pracownikami

Fabryka w Łodzi sprzedana. Wiadomo, co z pracownikami

Źródło:
PAP

Negocjacje z państwami europejskimi w sprawie ceł będą prowadzone jako z jednym blokiem - powiedział w czwartek wieczorem prezydent USA Donald Trump, cytowany przez portal The Hill. Podczas posiedzenia gabinetu w Białym Domu stwierdził on, że "patrzy na (Unię Europejską) jako na całość".

"Byli gotowi ogłosić odwet, a potem dowiedzieli się, co zrobiliśmy"

"Byli gotowi ogłosić odwet, a potem dowiedzieli się, co zrobiliśmy"

Źródło:
PAP

Chińskie ministerstwo finansów ogłosiło w piątek podniesienie ceł na produkty importowane z USA do poziomu 125 procent. Decyzja wchodzi w życie w sobotę. Jest to odpowiedź na decyzję prezydenta USA Donalda Trumpa o podniesieniu ceł na chińskie towary do 145 procent.

125 procent. Chiny wyprowadzają cios

125 procent. Chiny wyprowadzają cios

Źródło:
BBC, Reuters

Telefony, laptopy, tablety, smartwatche mogą wkrótce stać się znacznie droższe w USA. Wszystko przez amerykańskie cła nałożone na towary importowane z Chin. W przypadku najnowszego iPhone'a podwyżka może sięgnąć nawet 67 procent, co oznacza wzrost urządzenia o 800 dolarów.

Cena może skoczyć o ponad 60 procent

Cena może skoczyć o ponad 60 procent

Źródło:
CNN, BBC

Trzynastą emeryturę, jeszcze przed Wielkanocą, otrzyma blisko siedem milionów emerytów. Łączna wartość świadczeń przyznanych przez Zakład Ubezpieczeń Społecznych przekroczyła już 13 miliardów złotych brutto.

Dodatkowe pieniądze jeszcze przed świętami. Terminy

Dodatkowe pieniądze jeszcze przed świętami. Terminy

Źródło:
PAP

W ostatnią niedzielę przed Wielkanocą, 13 kwietnia, sklepy będą otwarte. Kolejne niedziele handlowe przypadną: tydzień po świętach, 27 kwietnia oraz 29 czerwca.

W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte

W najbliższą niedzielę sklepy będą otwarte

Źródło:
PAP

- W pewnym sensie można powiedzieć, że Donald Trump manipuluje rynkiem. Wszyscy od tygodni żyją jego decyzjami w zakresie taryf - powiedział analityk Domu Maklerskiego Banku Ochrony Środowiska Konrad Ryczko. Ocenił w ten sposób środowe wpisy prezydenta USA w sprawie ceł. Politycy z Partii Demokratycznej pytają, kto wiedział o nagłej zmianie zdania Trumpa w sprawie taryf i kto na tym zarobił.

Ogromne kontrowersje w sprawie Trumpa. "Kto wiedział i ile pieniędzy zarobił?"

Ogromne kontrowersje w sprawie Trumpa. "Kto wiedział i ile pieniędzy zarobił?"

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Prada zawarła umowę o wartości 1,38 miliarda dolarów na zakup Versace od Capri Holdings. Transakcja połączy dwie największe marki włoskiej mody i da perspektywę zwiększenia przychodów.

Gigantyczna fuzja na rynku mody

Gigantyczna fuzja na rynku mody

Źródło:
Reuters, BBC

W Argentynie stanęły pociągi, taksówki, szkoły publiczne, śmieciarki i porty. Odwołano też część lotów. Wszystko to za sprawą 24-godzinnego strajku ogólnokrajowego przeciwko polityce zaciskania pasa prezydenta Javiera Mileia.

Paraliż komunikacji, stanęły szkoły. "Atak na republikę"

Paraliż komunikacji, stanęły szkoły. "Atak na republikę"

Źródło:
PAP

Amerykańskie cła na import z Chin wynoszą obecnie 145 procent, uwzględniając wcześniejsze podwyżki – poinformował w czwartek Biały Dom w oświadczeniu dla CNBC.

Cło wzrosło do 145 procent. Biały Dom wyjaśnia

Cło wzrosło do 145 procent. Biały Dom wyjaśnia

Źródło:
PAP

Zawsze będą przejściowe trudności - powiedział w czwartek prezydent USA Donald Trump, odnosząc się do chaosu na rynkach w związku z nałożonymi cłami. Przekonywał przy tym, że państwa składają Stanom Zjednoczonym świetne oferty handlowe i wyraził chęć zawarcia układu z Chinami.

Trump mówi o "największym dniu w historii"

Trump mówi o "największym dniu w historii"

Źródło:
PAP

Płaca minimalna w państwach Unii Europejskiej waha się od 551 euro do nawet 2638 euro - wynika z danych Eurostatu. Polska pod tym względem znajduje się w środku stawki.

Płaca minimalna w krajach Unii. Tak wypada Polska

Płaca minimalna w krajach Unii. Tak wypada Polska

Źródło:
PAP/tvn24.pl