Partia byłego komika będzie trzecią siłą w tamtejszym parlamencie, a reformator kraju - Mario Monti - zakończył wybory z zaledwie ośmioprocentowym poparciem.
Komentatorzy są zgodni – trzecią największą gospodarką strefy euro w takim układzie nie da się rządzić. Rozmowa z Bohdanem Wyżnikiewiczem z Instytutu Badań nad Gospodarką Rynkową.