Zapewnienie płynności finansowej i bezpieczeństwa pracowników - temu ma służyć "tarcza antykryzysowa" o wartości 212 mld zł - lekarstwo w związku z epidemią koronawirusa - tak zachwala nowy projekt rządowy Ministerstwo Rozwoju. Na czym ma polegać? Co i komu ma przysługiwać? Wyjaśniamy.
Jak czytamy na stronie MR, na tarczę antykryzysową składa się pięć filarów:
1. Bezpieczeństwo Pracowników - o wartości 30 mld zł;
2. Finansowanie Przedsiębiorstw - 74,2 mld zł;
3. Ochrona Zdrowia - 7,5 mld zł;
4. Wzmocnienie Systemu Finansowego - 70,3 mld zł;
5. Program Inwestycji Publicznych - 30 mld zł.
- Proponujemy instrumenty, które mają amortyzować negatywny wpływ koronawirusa na gospodarkę, a przede wszystkim na ludzi - zaznacza premier Mateusz Morawiecki.
- Zrobimy wszystko, aby wyhamować wirusa. Jednocześnie zrobimy wszystko, aby nie wyhamować polskiej gospodarki. Służyć temu będzie tarcza antykryzysowa - nasze lekarstwo dla polskich przedsiębiorców na obecną sytuację. Całkowitą wartość pakietu szacujemy na 212 miliardów złotych, czyli blisko 10 procent PKB - tłumaczy minister rozwoju Jadwiga Emilewicz.
- W piątek zaprezentujemy ustawę, na prośbę pana prezydenta (Andrzeja Dudy - red.), pan prezydent będzie chciał się zapoznać z tą ustawą. Umówiliśmy się z Radą Dialogu Społecznego na konsultacje między piątkiem a poniedziałkiem. We wtorek ustawa stanie na Radzie Ministrów - zapowiedziała w środę w "Faktach po Faktach" szefowa resortu rozwoju.
Tarcza antykryzysowa - pytania i odpowiedzi
Poniżej znajdziesz odpowiedzi na najważniejsze pytania dotyczące tarczy antykryzysowej.
Na co mogą liczyć pracownicy?
Firmy w kłopotach otrzymają wsparcie - państwo sfinansuje 40 proc. ich płacy - wyjaśniło MR. Drugie 40 proc. ma pokrywać pracodawca.
- Jestem przekonany, że dzięki temu parę milionów osób, może nawet 3-4 miliony osób, będzie bezpieczniejsze na rynku pracy - stwierdził w środę premier.
A pracownicy na "śmieciówkach"?
Zatrudnieni na umowach cywilno-prawnych (zlecenie lub o dzieło) będą mogli skorzystać ze świadczenia miesięcznego w kwocie około 2 tys. zł brutto.
- Pierwszy raz w historii Polski jest taka sytuacja, kiedy system opieki społecznej interesuje się pracownikami na tego typu umowach. Mam nadzieję, że ta sytuacja nauczy nas, że należy się ubezpieczać - mówiła w środę w "Faktach po Faktach" Emilewicz.
Szefowa MR pytana, czy jest to jednorazowa pomoc, odpowiedziała, że świadczenia wyliczone są w tej chwili na dwa miesiące.
Co z obowiązkowymi badaniami lekarskimi?
Jak wyjaśnia Ministerstwo Rozwoju, ważność okresowych badań lekarskich ma zostać wydłużona. To samo ma się stać także z wizami pobytowymi i zezwoleniami na pobyt czasowy cudzoziemców.
A co z rodzicami?
Rodzice, którzy opiekują się dziećmi do 8. roku życia, będą mogli dłużej pobierać zasiłek opiekuńczy. Na razie są to dwa kolejne tygodnie, jednak podczas środowej konferencji premier Mateusz Morawiecki mówił, że "jeśli zdecydujemy się na przedłużenie przerwy w szkołach, wydłużymy okres pobierania dodatkowego zasiłku opiekuńczego dla rodziców dzieci do ósmego roku życia". O ile - nie podał.
Na jakie wsparcie mogą liczyć małe przedsiębiorstwa?
Pół miliona mikro firm zatrudniających do 9 pracowników będzie mogło skorzystać z pożyczek w wysokości 5 tys. zł.
Państwo ma się też dołożyć się do pensji pracowników firm w postoju - ma pokryć blisko połowę wynagrodzeń i składki ZUS.
100 tysięcy MŚP dostanie możliwość uzyskania kredytu z gwarancją de minimis do 3,5 mln zł.
Małe firmy, np. restauracje mogą liczyć jeszcze na przesunięcie płatności za media, wakacje kredytowe oraz wydłużenie ważności udzielonych pozwoleń na pracę dla obcokrajowców.
Co z dużymi firmami?
Jak tłumaczy MR, średnie i duże firmy dostaną wsparcie z funduszu PFR Inwestycje na podwyższenie kapitału lub finansowanie w postaci obligacji. Łączna wartość pomocy to 6 mld zł.
Czy firmy z kredytami otrzymają pomoc?
Sektor przedsiębiorstw ma otrzymać dopłaty Banku Gospodarstwa Krajowego do odsetek kredytów - w kwocie 500 mln zł.
Jaką pomoc otrzymają firmy transportowe?
Firma w problemach finansowych będzie mogła refinansować umowy leasingowe wraz z wakacjami kredytowymi - czasowe odsunięcie płatności rat leasingowych.
Przedsiębiorstwa będą też mogły rozliczyć całą tegoroczną stratę w przyszłym roku - chodzi o branże szczególnie dotknięte kryzysem makroekonomicznym (np. transport, turystyka).
MR wyjaśnia też, że w "sytuacji spadku przychodów firmy o 50 proc. w 2020 r. - w stosunku do 2019 r. - zyskają prawo obniżenia dochodu do opodatkowania o wysokość straty w 2020 r. poprzez korektę CIT za 2019 r. do limitu 5 mln zł".
A firmy turystyczne?
- Przykładowo dla firm z branży turystycznej, touroperatorów, którzy nie mogą teraz organizować wycieczek dla szkół, wydłużymy do 180 dni możliwość zwrotów za niezrealizowane przedsięwzięcia. Dziś jest to maksymalnie 14 dni. Chcemy, aby firmy turystyczne były gotowe do wznowienia działalności, kiedy kryzys się skończy, to szansa na przetrwanie tego trudnego czasu - tłumaczy szefowa MR.
Ponadto, tak jak w przypadku większości przedsiębiorstw, firmy z branży turystycznej będą: mogły przesunąć płatności za media, miały wakacje kredytowe oraz od obowiązków administracyjnych, mogły liczyć na dofinansowanie zatrudnienia przez państwo i finansowanie postojowego.
Co z podatkami?
"Odroczenie danin publicznych - PIT, CIT, VAT, składek na ZUS - bez opłat i odsetek" - czytamy na stronie resortu rozwoju.
- Bez względu na wielkość i formę prowadzonej działalności gospodarczej każdy przedsiębiorca będzie mógł przesunąć w czasie należności publiczno-prawne (PIT, CIT, VAT, ZUS) bez dodatkowych opłat prolongacyjnych - tłumaczy Emilewicz.
Do końca maja ma też zostać wydłużony termin na złożenie deklaracji podatkowej PIT.
Autor: kris/mmh / Źródło: tvn24bis.pl