Rzeka publicznych milionów dla TV Republika. "Sposób absolutnie patologiczny"

Źródło:
TVN24
Fragment reportażu "Republika propagandy"
Fragment reportażu "Republika propagandy"TVN24
wideo 2/2
Fragment reportażu "Republika propagandy"TVN24

Publiczne pieniądze wykorzystane do partyjnych celów. Za rządów Zjednoczonej Prawicy miliony złotych z instytucji państwa i państwowych spółek trafiały do Telewizji Republika. To stacja, która sama siebie określa jako niezależną, ale uprawia polityczną propagandę Prawa i Sprawiedliwości. Telewizja cieszyła się przywilejami nie tylko za sprawą publicznych pieniędzy, ale również koncesji na nadawanie naziemne - przyznanej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji. Reportaż Marty Gordziewicz ujawniający te powiązania, "Republika propagandy", można obejrzeć w TVN24 GO.

TV Republika apeluje do swoich widzów o wspieranie jej finansowo. Przy okazji namawia ich, by "nie dawali Owsiakowi", a zamiast tego finansowali budowę jej biura i studia telewizyjnego w nowej siedzibie. Od grudnia 2023 roku TV Republika mogła zebrać od swoich widzów nawet 10 mln zł. Jednak, jak zauważył Łukasz Szurmiński, medioznawca i wykładowca Uniwersytetu Warszawskiego, stacja może mieć jeszcze środki, które zebrała za czasów władzy PiS.

- Zastanawiam się po prostu, ile te instytucje związane z redaktorem Sakiewiczem (redaktor naczelny TV Republika - przyp. red.).... ile pieniędzy udało im się odłożyć w ciągu tych ośmiu lat, kiedy mieliśmy do czynienia z transferami ze spółek Skarbu Państwa do tych podmiotów - dodał Szurmiński w reportażu "Republika propagandy" Marty Gordziewicz, dziennikarki "Czarno na białym" TVN24.

Jacek Gądek, dziennikarz "Newsweeka", stwierdził, że przez tych osiem lat "tam góra milionów złotych szła". - Gdzieś te pieniądze musiały zostać jakoś zakumulowane i je na pewno można jakoś uwalniać i czynić inwestycje - wskazał.

Lata strat

Wyniki finansowe TV Republika pokazują, że przez lata przynosiła ona ogromne straty:

- 2015 r. - minus 5,5 mln zł, - 2016 r. - minus 3,4 mln zł, - 2017 r. - minus 2,4 mln zł, - 2018 r. - minus 3 mln zł, - 2019 r. - minus 1,6 mln zł, - 2020 r. - minus 1,5 mln zł.

Pierwsze zyski pojawiły się dopiero w 2021 r. w wysokości 228 tys. zł. W 2022 r. było to 34 tys. zł, a w 2023 r. - aż 3,5 mln zł.

Sponsoring spółek Skarbu Państwa

W sprawozdaniu finansowym TV Republika za 2016 r. Tomasz Sakiewicz tłumaczył, w jaki sposób stacja z oglądalnością na poziomie poniżej 1 proc. może się utrzymywać: "(...) nowo zawarte kontrakty sponsorskie (m.in. PKO BP, KGHM, PGZ, Energa, Poczta Polska), deklarowane dalsze wsparcie ze spółek Skarbu Państwa (PKN Orlen, Grupa Azoty) oraz administracji rządowej (Ministerstwo Ochrony Środowiska, Ministerstwo Rolnictwa, MON, Lasy Państwowe), dla podtrzymania i rozwoju TV Republiki".

W kolejnych latach państwowe spółki obsadzone przez nominatów PiS sponsorowały różne gale organizowane przez media powiązane z Sakiewiczem. Chodzi na przykład o gale "Gazety Polskiej", na których nagradzani byli politycy PiS-u i niektórzy prezesi spółek, w tym m.in. prezes Orlenu Daniel Obajtek.

Redakcja "Czarno na białym" zwróciła się do spółek Skarbu Państwa, które najczęściej sponsorowały gale mediów Sakiewicza. Z 15 tylko dwie odmówiły udzielenia informacji. Zasłoniły się poufnością umów.

Pozostałe 13 spółek od 2017 roku (z lat wcześniejszych danych nie miały) przeznaczyły na sponsoring i zakup reklam we wszystkich mediach Sakiewicza 110 mln zł. To suma tylko z 13 spółek za sześć z ośmiu lat rządów PiS. Kwotę tę potwierdza Ministerstwo Aktywów Państwowych.

- Jeżeli popatrzymy na całą grupę, nie tylko na Telewizję Republika, a wszystkie "niezależne" podmioty związane z panem Sakiewiczem, to jest to kwota powyżej 100 milionów złotych w ciągu ostatnich kilku lat - powiedział Robert Kropiwnicki, wiceminister aktywów państwowych.

To jednak nie wszystko.

Ministerstwa, rządowe agencje i fundusze dały 40 mln zł (dane za SSP, KPRM, PFR, PFN, NFOŚIGW, MON, MSZ, MZ, MS, MEN, MRPiPS, MKIDN, MC). W sumie do mediów Sakiewicza popłynęło 150 mln zł. Jak ustalili reporterzy "Czarno na białym", z tej kwoty do TV Republika popłynęło co najmniej 35 mln zł. To publiczne pieniądze, które spółki i państwowe instytucje wydały w Republice w ramach sponsoringu.

Tymi publicznymi pieniędzmi płacono właśnie za te gale, na których nagradzani byli politycy PiS czy prezesi państwowych spółek. 

Jak wskazano w reportażu "Republika propagandy", potwierdzał to sam Sakiewicz w sprawozdaniu finansowym za 2018 rok, w którym napisał, że "przychody sponsoringowe stanowią obecnie w zależności od miesiąca od 55 do 65 proc. przychodów firmy".

- Sponsoring stanowi mniej niż 10 procent przychodów stacji telewizyjnych, a w przypadku pana Sakiewicza stanowił 60 procent przychodów - powiedział Jakub Bierzyński, komentator "Polityki" i właściciel OMD, jednego z największych komercyjnych domów mediowych w Polsce.

Domy mediowe mają kupować powierzchnię i czas reklamowy na korzystnych dla swoich klientów warunkach i w mediach, które są poczytne lub mają dużą oglądalność. Tymczasem, jak wynika z danych Nielsen TV Audience Measurement, TV Republika oglądalności nie miała. Nie oglądał jej nawet 1 proc. telewidzów, a mimo to płynęły do niej miliony złotych z publicznych pieniędzy.

W sprawozdaniu finansowym za 2019 rok Sakiewicz napisał, że "słabnące na skutek niższej oglądalności przychody z reklam i telezakupów zostały zastąpione przychodami ze sponsoringu, głównie od spółek Skarbu Państwa (...)".

Własny dom mediowy na pomoc

W celu dotowania mediów Sakiewicza w 2019 r. PZU i Orlen założyły własny dom mediowy Sigma Bis. Sigma kupowała powierzchnię i czas reklamowy dla niektórych spółek Skarbu Państwa. Od 2019 roku 26 mln zł, ze wspomnianych wcześniej 110 mln zł, przeszło przez dom mediowy Sigma Bis. Do TV Republika trafiło co najmniej 8 mln zł.

- Sposób wykorzystania jest absolutnie patologiczny. Na tym miało polegać zadanie Sigmy. Po pierwsze, żeby wspierać media określone przez decydentów politycznych i żeby promować to, na czym im szczególnie zależy - powiedział Kropiwnicki w programie "Czarno na białym".

Nowy prezes Sigmy Jaromir Sroga przyznaje, że jego rolą jest skończyć z praktykami z okresu rządów Prawa i Sprawiedliwości.

Na pytanie o to, czy prawdą jest, że w momencie kiedy spółki zwracały się do Sigmy, to jednocześnie z tym szły polecenia i sugestie, że te pieniądze mają trafić do konkretnych mediów, w tym do mediów Sakiewicza, odpowiedział, że "jedyne, co mogę powiedzieć to to, że dzisiaj takich sytuacji już nie ma".

Jacek Sasin, były minister aktywów państwowych, który nadzorował spółki sponsorujące jedną z gal, na której odbierał nagrodę, stwierdził, że "to nie są pieniądze publiczne, to są pieniądze, które są pieniędzmi podmiotów gospodarczych". - Każda firma ma prawo realizować swoją strategię reklamową, marketingową, w taki sposób, w jaki uważa, że jest to dobre dla interesów tej firmy. O tym decydują zarządy, rady nadzorcze, zatwierdzają. I to jest coś normalnego - tłumaczył.

- Ja uważam, że to było dobre dla tych spółek, ale przede wszystkim dla interesu publicznego - odpowiedział Sasin, pytany o sens przekazywania w formie sponsoringu milionów dla telewizji z oglądalnością szorującą po dnie.

Z wyliczeń Jakuba Bierzyńskiego wynika, że w ciągu sześciu lat TV Republika, na podstawie swojej mikroskopijnej oglądalności, zgodnie z zasadami rynkowymi, powinna zarobić 4,5 mln zł. Tymczasem dzięki państwowym spółkom zarobiła 35 mln zł.

Na pytanie reporterki TVN24 Marty Gordziewicz o to, co się stało z tymi publicznymi pieniędzmi, Tomasz Sakiewicz odpowiedział, że "jesteście po prostu ukrytą prorosyjską, postkremlowską stacją, a pani udaje Greka, że tak nie jest". Stwierdził też, że "nie rozmawia z ubekami".

Koncesja dla TV Republika

W maju 2024 roku TV Republika złożyła wniosek o nadawanie naziemne, by poszerzyć swój zasięg i trafić do większej liczby widzów. O tę koncesję starały się jeszcze inne prawicowe medium wPolsce24, należące do wspierających PiS braci Karnowskich, szczecińska firma MWE Networks, która jest właścicielem kilku kanałów telewizyjnych, oraz węgierska TV2.

Jak wskazano w reportażu "Republika propagandy", po zaledwie miesiącu składająca się głównie z nominatów PiS Krajowa Rada Radiofonii i Telewizji, wydała decyzję przyznającą koncesję dla TV Republika oraz wPolsce24, z tym że TV Republika nie spełniła warunków, by ją dostać.

- To był jedyny taki przypadek, żeby tak szybko rozpatrywać sprawy - powiedział prof. Tadeusz Kowalski, członek Rady wybrany do niej przez Senat w 2022 roku. Pośpiech był tak duży, że decyzji towarzyszyły nietypowe warunki. - Przewodniczący nie był obecny w kraju, tylko łączył się z nami z jednego z krajów bałkańskich - dodał.

Kowalski wskazał też, że Rada nie zastosowała się do wytycznych z dokumentu, który sama opracowała w czasie trwania konkursu. W dokumencie tym stwierdzono, że w obliczu wojny hybrydowej, w której celem ataków jest Polska, należy dokładnie sprawdzać wiarygodność finansową, strukturę właścicielską i treści, które proponują starający się o koncesję.

- Proponowałem, by nawiązując do tego stanowiska, wystąpić do odpowiednich organów o sprawdzenie wszystkich oferentów. Czy są wobec nich jakiegoś rodzaju uwagi, zastrzeżenia, czy mamy jakąś wiedzę, która mogłaby nam ułatwić podjęcie decyzji, ale zostało to odrzucone - powiedział prof. Kowalski.

Przewodniczący KRRiT Maciej Świrski, w programie internetowym "Otwarta Konserwa" prowadzonym przez Krzysztofa Ziemca, który za czasów PiS pracował w TVP, powiedział, że powód wydania decyzji dla tych dwóch stacji "wynika z bardzo prostego założenia krajowej Rady, większości członków krajowej Rady, że w Polsce potrzebny jest pluralizm informacyjny".

Maciej Świrski w przeszłości był bezpośrednio związany z PiS, a także z nadania tej partii sprawował funkcję prezesa Polskiej Fundacji Narodowej, która kupowała reklamy w mediach Sakiewicza. W ciągu miesiąca oczekiwania na decyzję i przed uprawomocnieniem się decyzji Rady Maciej Świrski był częstym gościem TV Republika. Wyrażał w niej swój zachwyt nad stacją i cieszył się, że ta zaczęła zarabiać.

Co więcej, jeszcze przed podjęciem decyzji przez Radę był pytany o koncesję dla TV Republika. Stwierdził, że "w analizie wniosku koncesyjnego" liczy się poparcie widzów wyrażane listami.

Brak zapewnionego finansowania

Tymczasem TV Republika nie spełniła wymogów finansowych. Opłata koncesyjna za 10-letni okres nadawania wynosi ok. 18 mln zł. Do tego trzeba zapłacić ok. 6 mln zł za obsługę techniczną. To oznacza, że starający się o koncesję muszą mieć zabezpieczenie finansowe.

- Na to zwraca uwagę treść opinii ekonomiczno-finansowej, sporządzonej przez Krajową Radę Radiofonii i Telewizji, że jeden z podmiotów nie wykazał pełnej sumy zakładanej przez siebie na to przedsięwzięcie - powiedział Krzysztof Bartkowiak, adwokat firmy MWE , która koncesji nie dostała i od decyzji Rady odwołała się do sądu.

Była to Telewizja Republika. - Tylko w tym jednym przypadku ta opinia była negatywna, w pozostałych była pozytywna - powiedział prof. Kowalski. - Wydaje mi się, że brakowało kwoty kilku milionów złotych - dodał w rozmowie z reporterką "Czarno na białym".

We wspomnianym programie "Otwarta Konserwa" przewodniczący Świrski zarzucił profesorowi Kowalskiemu, że ten "mija się z prawdą". Jednak z rzeczonego dokumentu, do którego dotarli reporterzy TVN24, jasno wynika, że "zgromadzone przez spółkę środki finansowe nie są wystarczające na realizację inwestycji i pierwszej raty opłaty koncesyjnej w łącznej wysokości 6 mln 285 tys. zł. Brakujące środki mają pochodzić z planowanych wpływów z darowizn, których przyszła wielkość nie została udokumentowana (...)". Dla jasności zaznaczmy, że dokument ten przygotowano w KRRiT.

- To wyraźnie negatywna opinia departamentu ekonomicznego, która stwierdza, że spółka zapowiada wykonanie czegoś więcej, niż w danym momencie posiada i jest w stanie finansować - powiedział Kowalski.

- Mimo wszystko te deklarowane środki, to tylko deklaracja, z tego nie wynikało, że będą mieli te środki. Nie wiemy, kto te darowizny może przekazywać i myślę, że nawet nie mielibyśmy prawa wiedzieć, kim są darczyńcy - powiedział prof. Kowalski i wskazał, że to kolejny powód, dla którego TV Republika nie powinna dostać koncesji. Odwołał się przy tym do decyzji KRRiT z 2012 r. Wówczas Rada uznała, że Telewizja Trwam nie ma wiarygodności finansowej, bo nie da się przewidzieć, czy widzowie będą regularnie wpłacać pieniądze. Dlatego odmówiła jej przyznania koncesji.

- To się oczywiście spotkało z odwołaniem Telewizji Trwam do sądu - zauważył członek KRRiT. W 2014 roku Naczelny Sąd Administracyjny oddalił skargi Lux Veritatis, właściciela TV Trwam, o czym sama Rada informuje na swojej stronie internetowej. Jednak dekadę później, pod nadzorem Macieja Świrskiego, Rada nie widziała już problemu w przyznaniu koncesji telewizji, która zadeklarowała, że będzie utrzymywać się z darowizn.

To dlatego firma MWE skierowała sprawę do sądu. Jej wiceprezes Karol Warda powiedział, że w założeniu chcieli uruchomić telewizję, która walczy z fake newsami. Miała też pełne finansowanie swojego pomysłu. - Nasz wniosek spełniał wszystkie kryteria - zaznaczył.

Wiceprezes szczecińskiej spółki zapewnił, że jego firma ma pieniądze i "nie są one w ogóle jakimś kryterium, które powinny zadecydować".

Jak przewodniczący rozmawiać (nie) chciał

Przewodniczący Maciej Świrski początkowo miał zgodzić się na rozmowę i spotkanie w siedzibie Rady. Jednak na trzy dni przed wyznaczonym terminem reporterka "Czarno na białym" dostała maila z żądaniami dostarczenia dwóch dokumentów: zaświadczenia o zatrudnieniu o pracę na etacie w TVN S.A. oraz... zaświadczenia z ZUS o tym, że spółka TVN S.A. nie zalega ze składkami na rzecz swoich pracowników zatrudnionych na etacie.

Nigdy wcześniej żaden rozmówca reporterów "Czarno na białym" nie uzależniał odpowiedzi na pytania od spełnienia takich żądań. Dlatego poprosili oni o wskazanie przepisów, które uprawniają przewodniczącego KRRiT do badania statusu pracowniczego dziennikarza. Podstawy prawnej nie podano. Na dzień przed nagraniem wywiad odwołano w związku z niepodaniem powyższych informacji.

Po wydaniu decyzji KRRiT TV Republika dostępna jest niemal w całej Polsce.

- Takie decyzje, jak miejsce na multipleksie, które jest dobrem deficytowym i które jest dobrem rzadkim, bo nie ma tych miejsc dużo, powinny być podejmowane z zachowaniem zasady należytej staranności. Czyli dołożenia wszelkich starań, żeby wyjaśnić wszystkie okoliczności przed podjęciem tej decyzji. To nie nastąpiło, to jest, wydaje mi się, w tym momencie kluczowe - powiedział prof. Kowalski, który pytania o status zatrudnienia określił jako wybieg ze strony przewodniczącego, by nie udzielić odpowiedzi.

Według wyliczeń Jakuba Bierzyńskiego, już po przyznaniu koncesji, w zeszłym roku TV Republika mogła zarobić z reklam 20 mln zł. W tym roku, jeśli utrzyma oglądalność, to może być nawet trzy razy więcej. - Tworzenie z siebie ofiary, wzywanie do zrzutek, to jest nadużywanie zaufania swoich widzów, bo to jest nieprawda. Krzywda Telewizji Republika się nie dzieje - zaznaczył Bierzyński.

Autorka/Autor:jw/ToL

Źródło: TVN24

Źródło zdjęcia głównego: Longfin Media / Shutterstock.com

Pozostałe wiadomości

Dane osobowe większości z 1,4 miliona klientów Allianz Life w Ameryce Północnej zostały wykradzione przez hakerów - poinformowała spółka-matka ubezpieczyciela.

Wyciek danych klientów giganta. Trwa dochodzenie

Wyciek danych klientów giganta. Trwa dochodzenie

Źródło:
BBC

Wyspa Poveglia - uznawana za jedno z najbardziej tajemniczych miejsc w lagunie weneckiej - zostanie przekształcona w park miejski dostępny wyłącznie dla mieszkańców Wenecji. Od 1 sierpnia lokalna społeczność przejmie ją w 99-letnią dzierżawę od państwa i rozpocznie rewitalizację terenu, który przez stulecia służył jako miejsce kwarantanny oraz szpital psychiatryczny. Wokół wyspy narosła legenda.

Zakaz wstępu dla turystów. Mieszkańcy przejmują nawiedzoną wyspę

Zakaz wstępu dla turystów. Mieszkańcy przejmują nawiedzoną wyspę

Źródło:
CNN

- Kiedy słucham o tym, co w Polsce może wejść, to mam wrażenie, że cofam się (w czasie o) dwie dekady - mówiła w programie "Wstajesz i weekend" Marta Balukiewicz, autorka reportażu o czeskich parach jednopłciowych, odnosząc się do polskich projektów ustawy o związkach partnerskich. - Wygląda u nas to bardzo źle - ocenił na antenie TVN24 mecenas Artur Kula.

Polska "dwie dekady" za Czechami. "Wygląda to u nas bardzo źle"

Polska "dwie dekady" za Czechami. "Wygląda to u nas bardzo źle"

Źródło:
TVN24

Amerykańska agencja kosmiczna NASA zapowiedziała, że w najbliższym czasie z pracy odejdzie około 20 procent zatrudnionych - poinformowała agencja Reuters. Według przedstawicieli NASA, decyzja ma na celu usprawnienie funkcjonowania instytucji.

Potężne cięcia w NASA. "Katastrofalne skutki"

Potężne cięcia w NASA. "Katastrofalne skutki"

Źródło:
PAP

Dom gotowy w kilka godzin - tak reklamują się firmy sprzedające budynki modułowe. Ale rozwiązania alternatywne mają też swoje wady: gorszą akustykę, mniejszą trwałość. To jednak nie zniechęca tych, którzy nie chcą poświęcać lat na budowę. - To jest najlepszy dom na świecie. Nic się nie sypie, nie cieknie - mówi nam Małgorzata z Dolnego Śląska. - Dom na pokolenia? Kto dzisiaj takiego potrzebuje? - pyta.

Polacy nie chcą męczyć się z budową domu. Oto rozwiązanie

Polacy nie chcą męczyć się z budową domu. Oto rozwiązanie

Źródło:
tvn24.pl

W sobotnim losowaniu Lotto żadnemu z graczy nie udało się wytypować prawidłowo wszystkich sześciu liczb. Oznacza to, że kumulacja rośnie do dziesięciu milionów złotych. Oto wyniki losowania Lotto i Lotto Plus z 26 lipca 2025 roku.

Duża kumulacja w Lotto

Duża kumulacja w Lotto

Źródło:
tvn24.pl

Koszty budowy domu jednorodzinnego w Polsce poszybowały. W ciągu pięciu lat wzrosły aż o 50 procent. Eksperci przewidują dalsze podwyżki, choć ich tempo ma być bardziej umiarkowane. Za co zapłacimy najwięcej?

Koszty wzrosły aż o połowę. To jeszcze nie koniec

Koszty wzrosły aż o połowę. To jeszcze nie koniec

Źródło:
PAP

Rosnące globalne zainteresowanie japońską herbatą matcha przekłada się na gwałtowny wzrost cen. Eksperci wskazują, że boom na ten produkt, połączony z ograniczoną podażą i barierami handlowymi, powoduje trudności w zaopatrzeniu.

Globalny szał. "Proszą nawet o kilogram dziennie"

Globalny szał. "Proszą nawet o kilogram dziennie"

Źródło:
BBC

Na obecnym etapie nie da się jednoznacznie ocenić jakości gazu ziemnego w złożu odkrytym w pobliżu Świnoujścia - ocenił profesor Christian Holden z Norweskiego Uniwersytetu Naukowo-Technicznego (NTNU) w Trondheim. Jego zdaniem nie są również znane potencjalne koszty inwestycji ani wydobycia.

Złoża na Bałtyku. Ekspert studzi entuzjazm

Złoża na Bałtyku. Ekspert studzi entuzjazm

Źródło:
PAP

Sektor lotniczy mierzy się obecnie z wyjątkowo trudną sytuacją - oceniają ekonomiści Allianz Research w najnowszym raporcie. Z jednej strony rośnie globalny popyt na podróże lotnicze, z drugiej - zakłócenia w łańcuchach dostaw ograniczają dostępność nowych maszyn.

Branża w krytycznym momencie. "Poważne wąskie gardło"

Branża w krytycznym momencie. "Poważne wąskie gardło"

Źródło:
PAP

Średnia kwota podatku dochodowego od osób fizycznych (PIT), płaconego przez Polaków, wyniosła w 2025 roku pięć tysięcy złotych - wynika z raportu firmy PITax. To wzrost o czterdzieści dwa procent w porównaniu z rokiem 2023.

Rekordzista otrzymał 193 tysiące złotych

Rekordzista otrzymał 193 tysiące złotych

Źródło:
PAP

Już wkrótce podróżowanie po krajach Bliskiego Wschodu stanie się łatwiejsze pod względem formalnym. Wszystko za sprawą nowej wizy turystycznej - The GCC Grand Tours Visa - która umożliwi swobodne odwiedzanie Arabii Saudyjskiej, Bahrajnu, Kataru, Kuwejtu, Omanu oraz Zjednoczonych Emiratów Arabskich.

Jedna wiza do sześciu krajów

Jedna wiza do sześciu krajów

Źródło:
PAP

Elektryki, hybrydy, auta o napędzie wodorowym i alternatywnym - o takie pojazdy ma się wydłużyć lista samochodów, którym przysługiwałby zwrot kosztów użytkowania - wynika z odpowiedzi Ministerstwa Infrastruktury dla tvn24.pl. Stawki za tak zwane kilometrówki mają być obliczane na podstawie mocy silnika, a nie pojemności, jak było do tej pory.

Zmiany w kilometrówkach. Kto może na tym zyskać?

Zmiany w kilometrówkach. Kto może na tym zyskać?

Źródło:
tvn24.pl

- Jesteśmy w tej chwili dwudziestą największą gospodarką na świecie, ale oczywiście chcemy więcej. Musimy wzmocnić kluczowe branże polskiego przemysłu, chociażby przemysł kosmiczny, który ma potencjał do tego, aby w polskiej gospodarce mieć rosnące znaczenie - powiedział w "Faktach po Faktach" minister finansów i gospodarki Andrzej Domański. Pytany o plany podniesienia kwoty wolnej od podatku minister nie podał konkretnej daty.

"Jesteśmy 20. gospodarką świata, ale chcemy więcej"

"Jesteśmy 20. gospodarką świata, ale chcemy więcej"

Źródło:
TVN24

W piątek w Eurojackpot została rozbita olbrzymia kumulacja. W Polsce padła duża wygrana drugiego stopnia w wysokości prawie 3,5 miliona złotych. Oto wyniki losowania z 25 lipca 2025 roku.

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Wysoka wygrana w Polsce

Kumulacja w Eurojackpot rozbita. Wysoka wygrana w Polsce

Źródło:
tvn24.pl

Bezpieczna podróż to nie tylko przestrzeganie przepisów, ale także świadome decyzje, które pozwolą uratować życie - przekazała Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad (GDDKiA) w drogowym dekalogu bezpiecznego kierowcy. Jak podkreślono, kluczowe znaczenie mają między innymi odpowiednie przygotowanie pojazdu, zabezpieczenie bagażu i pełna koncentracja za kierownicą.

Jak bezpiecznie dotrzeć do celu? Wakacyjny kodeks dla kierowców

Jak bezpiecznie dotrzeć do celu? Wakacyjny kodeks dla kierowców

Źródło:
PAP

W przyszłym tygodniu ceny na stacjach paliw pozostaną względnie stabilne - przewidują analitycy e-petrol. Z kolei według Biura Maklerskiego Reflex, możliwe są delikatne spadki. Za litr benzyny Pb95 kierowcy płacą obecnie o 52 gr mniej niż przed rokiem. Diesel w skali roku staniał o 37 gr na litrze - wskazali analitycy Refleksu.

Sytuacja na stacjach benzynowych jest "korzystna dla kierowców"

Sytuacja na stacjach benzynowych jest "korzystna dla kierowców"

Źródło:
PAP

Meta, właściciel Facebooka i Instagrama, poinformowała, że z początkiem października przestanie wyświetlać reklamy związane z polityką, wyborami i kwestiami społecznymi dla użytkowników w Unii Europejskiej. Decyzja amerykańskiego koncernu wynika "z powodu niepewności prawnej wynikającej z przepisów Unii Europejskiej dotyczących reklam politycznych".

Bez politycznych reklam na Facebooku i Instagramie

Bez politycznych reklam na Facebooku i Instagramie

Źródło:
Reuters

Właściciel koncernu LVMH Bernard Arnault powiedział w czwartek "Wall Street Journal", że naciska na europejskich przywódców, by zawarli porozumienie handlowe z USA. Według gazety najbogatszy Europejczyk zachęca do przyjęcia warunków podobnych do tych, które USA zawarły z Japonią.

Najbogatszy Europejczyk "naciska ze wszystkich sił" na liderów UE

Najbogatszy Europejczyk "naciska ze wszystkich sił" na liderów UE

Źródło:
PAP

Główny Inspektorat Sanitarny (GIS) ostrzegł w piątek przed talerzami z Chin, dystrybuowanymi przez Woolworth Polska. Powodem jest stwierdzona wysoka migracja ołowiu, która może stanowić poważne zagrożenie dla zdrowia - poinformowano w komunikacie.

Talerze z Chin wycofane ze sklepów. "Istotne zagrożenie dla zdrowia"

Talerze z Chin wycofane ze sklepów. "Istotne zagrożenie dla zdrowia"

Źródło:
PAP

Komornicy będą mogli pracować do 70. roku życia. Tak wynika z nowelizacji ustawy, którą podpisał prezydent Andrzej Duda. Wcześniejsze regulacje pozwalały na pracę do 65. roku życia. Ta sama nowela znosi także maksymalny okres asesury komorniczej, wynoszący obecnie 6 lat.

Koniec z dyskryminacją komorników. Prezydent podpisał nowelizację

Koniec z dyskryminacją komorników. Prezydent podpisał nowelizację

Źródło:
PAP

Spółka Pepco Germany planuje przeorganizować swoją sieć sklepów w Niemczech w ramach postępowania restrukturyzacyjnego i w związku z tym złożyła wniosek o upadłość - poinformowano w komunikacie prasowym.

Niemiecki oddział popularnej sieci składa wniosek o upadłość

Niemiecki oddział popularnej sieci składa wniosek o upadłość

Źródło:
PAP

Administracja prezydenta USA Donalda Trumpa wydała koncernowi Chevron nową licencję na wydobycie ropy w Wenezueli – podał w czwartek dziennik "Washington Post", powołując się na anonimowe źródła. Oznacza to zwrot w polityce Waszyngtonu wobec reżimu w Caracas.

Zwrot Trumpa. Licencja na wydobycie ropy w kraju o największych na świecie złożach

Zwrot Trumpa. Licencja na wydobycie ropy w kraju o największych na świecie złożach

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Amerykańska firma technologiczna Intel poinformowała w czwartek, że rezygnuje z realizacji zapowiadanych inwestycji w Polsce i w Niemczech. Intel planował otworzyć fabrykę półprzewodników pod Wrocławiem.

Gigant rezygnuje z wielkiej inwestycji w Polsce

Gigant rezygnuje z wielkiej inwestycji w Polsce

Źródło:
PAP

Nie chciałbym, by nie tylko takie decyzje jak mrożenie cen energii, ale też decyzje strategiczne dla polskiej energetyki były wetowane - powiedział w programie "Jeden na jeden" na antenie TVN24 minister energii Miłosz Motyka. Zapowiedział, że złożenie ustawy mrożącej ceny energii, bez elementów dotyczących farm wiatrowych, "jest absolutnie na stole". Szef ME zabrał także głos w sprawie zmian w rozliczaniu fotowoltaiki.

Minister o cenach prądu: to jest absolutnie na stole

Minister o cenach prądu: to jest absolutnie na stole

Źródło:
TVN24