Rząd reaguje na weto prezydenta. "Podjęliśmy decyzję"

Źródło:
tvn24.pl, PAP
Tusk o nowej ustawie okołobudżetowej
Tusk o nowej ustawie okołobudżetowejTVN24
wideo 2/6
Tusk o nowej ustawie okołobudżetowejTVN24

Po wecie prezydenta Andrzeja Dudy podjęliśmy decyzję o przygotowaniu przez rząd nowej ustawy okołobudżetowej - poinformował premier Donald Tusk.

Tusk na środowej konferencji prasowej odniósł się do kwestii finansowania mediów publicznych, w tym do decyzji prezydenta Andrzeja Dudy, który przed świętami poinformował o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej, w której ujęta była m.in. kwestia finansowania mediów publicznych kwotą ok. 3 mld zł z budżetu państwa.

- W zawetowanej przez pana prezydenta ustawie okołobudżetowej znalazło się stwierdzenie, że minister finansów "może", a nie jak było za czasów PiS-u "musi", przeznaczyć trzy miliardy złotych, (...) przeznaczyć część z tych środków na media publiczne - tłumaczył premier na środowej konferencji po posiedzeniu Rady Ministrów.

Dodał, że jest to "związane z możliwością wspierania telewizji ze względu na małe przychody z abonamentu".

Premier o nowej ustawie okołobudżetowej

- Nie chcę wnikać w szczegóły, to jest dość nudne, formalne i związane z różnymi przepisami, także europejskimi. Nasza propozycja była bardzo przemyślana. Te 3 miliardy złotych w obligacjach miały być w dyspozycji ministra finansów. Z naszego założenia, takie było nasze założenie, że miały trafić przede wszystkim na onkologię dziecięcą. Taki zamysł nam towarzyszył. O tym też publicznie zapewnialiśmy, że takie decyzje minister finansów podejmie - mówił szef rządu.

Podkreślił, że "pan prezydent zawetował tę ustawę z różnymi tego konsekwencjami".

- Przygotowaliśmy nowy projekt rządowy ustawy, gdzie już wprost te 3 miliardy złotych z obligacji będzie do dyspozycji NFZ-u, Narodowego Funduszu Zdrowia z przeznaczeniem, naznaczeniem tych pieniędzy na onkologię dziecięcą, psychiatrę dziecięcą, na choroby rzadkie, genetyczne, tam, gdzie ciągle małe dzieci umierają. Jeśli jeszcze coś z tych 3 miliardów zostanie, także na inne programy onkologiczne. Ale przede wszystkim onkologia dziecięca i psychiatra dziecięca. Te bardziej potrzebujące wsparcia finansowego obszary w zdrowiu - powiedział Tusk.

Tusk o podwyżkach i wecie prezydenta

Premier wskazał, że ustawa okołobudżetowa ma jeszcze dziś zostać złożona w Sejmie i "jest formalnie nowym projektem ustawy". Dodał, że w porównaniu z poprzednią rządową propozycją "tam się niewiele rzeczy zmienia".

- Nam bardzo zależało na tym i to mogę powtórzyć, i potwierdzić: nauczyciele początkujący, a więc ci, którzy mogli liczyć na 33 procent podwyżki, bo mało zarabiali, 30 procent nie dawało tych 1500 złotych, (...) mogą spać spokojnie. Ustawa okołobudżetowa, ta nasza, wejdzie w życie z pewnym opóźnieniem. Nie wyobrażam sobie, żeby prezydent Duda znowu się zabawił z ludźmi. Bo się zabawił z ludźmi, przecież nie z nami. My jesteśmy odporni. I że nie będzie wetował ustawy, gdzie te osławione 3 miliardy złotych będą przeznaczone na dzieci wymagające leczenia. Mam taką nadzieję - powiedział Tusk.

Zaznaczył przy tym, że jego "oczekiwania i nadzieje wobec pana prezydenta bardzo zmalały po tym, co zrobił przed świętami".

- W tej ustawie okołobudżetowej zapewniamy, że ci, którzy czekali na pieniądze w związku z tą ustawą, a więc między innymi nauczyciele, ci najmniej zarabiający nauczyciele, dostaną wszystko. Jeśli będzie trzeba, zapłacimy wstecz od 1 stycznia. Wszystkie podwyżki, o jakich mówiliśmy, będą obowiązywały. Żadne gry pana prezydenta tego nie zmienią i nie utrudnią - mówił.

Powiedział również: - Ona jest gotowa. Dzisiaj ją wyślemy do Sejmu. Będziemy procedować. Ona też skonsumuje to, co prezydent wyraził w swoim projekcie. Będzie precyzyjniejsza. Między innymi wyraźnie powie, że te 3 miliardy złotych idą na onkologię dziecięcą.

Poprzednia, złożona przez rząd Donalda Tuska ustawa okołobudżetowa, która została zawetowana przez prezydenta Andrzeja Dudę, zakładała między innymi podwyżki 30-procentowe dla nauczycieli i 20 procent dla sfery budżetowej.

Czytaj więcej: Podwyżki dla nauczycieli. Premier o szczegółach >>>

Tusk: nie wyobrażam sobie, żeby prezydent Duda znowu się zabawił z ludźmi
Tusk: nie wyobrażam sobie, żeby prezydent Duda znowu się zabawił z ludźmiTVN24

"Minister kultury będzie zajmował się sytuacją mediów publicznych"

- Minister kultury będzie zajmował się sytuacją mediów publicznych po wecie prezydenta, a więc w sytuacji, w której media publiczne nie mają do dyspozycji tych 3 miliardów złotych w obligacjach. Jako właściciel - nie jako osoba, tylko urząd MKiDN - będzie zobowiązany do podjęcia spokojnych, racjonalnych decyzji, tak żeby móc skutecznie działać w obliczu bardzo małych środków, jakie będą przeznaczone na media publiczne - powiedział premier.

Dodał, że media publiczne to obecnie "stajnia Augiasza" m.in. ze względu na przerost zatrudnienia czy zbyt wysokie płace niektórych pracowników. - Niektóre porządki w nich będą kosztowały. Dlatego zależało nam na tym, żeby mieć taką elastyczną formułę: jak jest niezbędna pomoc w restrukturyzacji, to żeby ona była dostępna. Jest rezerwa w dyspozycji Prezesa Rady Ministrów, to także obligacje. To jest duża rezerwa, przygotowana jeszcze przez rząd Mateusza Morawieckiego. Więc przy jakichś nagłych potrzebach - tak żeby nie było zawału - media publiczne dostaną wsparcie - zadeklarował Tusk.

- Ale nie będzie to Bizancjum. Te miliardy, które potem przekładają się na jakieś absolutnie kosmiczne zarobki, premie funkcjonariuszy pisowskich w tych mediach. (...) Tu chodzi także o racjonalne działania menedżerskie, gospodarcze. Marnotrawiono tam gigantyczne środki, i w związku tym trzeba będzie podejmować też decyzje restrukturyzacyjne. Temu będzie czas poświęcał minister kultury, a nie szukaniu pieniędzy w nowej ustawie (okołobudżetowej) - mówił premier.

Prezydencki projekt w Sejmie

W sobotę prezydent Andrzej Duda zawetował uchwaloną w ubiegłym tygodniu ustawę okołobudżetową na rok 2024, w której znalazły się m.in. podwyżki dla nauczycieli, ale także 3 mld zł na media publiczne. Prezydent zapowiedział, że po świętach złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej. W środę prezydent wniósł do Sejmu projekt ustawy o szczególnych rozwiązaniach służących realizacji ustawy budżetowej na rok 2024.

"Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa" - uzasadniał swoją decyzję prezydent, wskazując na decyzję MKiDN z ubiegłego tygodnia o zmianie zarządów i rad nadzorczych spółek mediów publicznych, którą ocenił jako złamanie konstytucji.

W sobotę premier Donald Tusk, odnosząc się do zapowiedzi prezydenta, na platformie X napisał, że weto "zabiera pieniądze nauczycielom przedszkolnym i początkującym, za to znosi 'kominówkę', czyli umożliwia nieograniczone podwyżki dla prezesów państwowych spółek i agencji". "Wstyd. Wesołych Świąt, Prezydencie. Poszkodowanych uspokajam: poradzimy sobie z tym" - dodał premier.

Odpowiedział mu prezydent Andrzej Duda. "Panie Premierze Donald Tusk cieszę się, że pisze Pan, że sobie poradzicie. To oznacza, że tak jak apelowałem zwołacie Sejm i Senat po Świętach i przegłosujecie moją ustawę, w której będą podwyżki dla nauczycieli itp., ale bez 3 mld na publiczne media. I wzajemnie - Wesołych Świąt Panie Premierze!" - napisał na platformie X prezydent. 

Autorka/Autor:kris/ToL

Źródło: tvn24.pl, PAP

Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock

Pozostałe wiadomości

Senat nie zgłosił poprawek do ustawy o mrożeniu cen energii elektrycznej dla gospodarstw domowych. Według niej stawka ma nie ulec zmianie do końca września 2025 r. Teraz ustawa trafi do Prezydenta. Według rządu, koszt ustawy to blisko 4 mld zł.

Mrożenie cen energii coraz bliżej. Ustawa czeka na podpis prezydenta

Mrożenie cen energii coraz bliżej. Ustawa czeka na podpis prezydenta

Źródło:
PAP

- Planując zakupy świąteczne, deklarujemy, że najważniejsze są dla nas dwa aspekty wybierania prezentów: dopasowanie się do obdarowanego i cena - mówi Anna Gołębicka, ekonomistka. Pomysłów na to, jak ułatwić sobie sprawę, jest wiele. W ruch idą tabelki, listy życzeń czy losowania.

Losowanie, "dla każdego coś małego" albo listy życzeń. Jak Polacy kupują prezenty?

Losowanie, "dla każdego coś małego" albo listy życzeń. Jak Polacy kupują prezenty?

Źródło:
tvn24.pl

"Patodeweloperka w naszym mieście kwitnie" - stwierdza radny Krakowa Łukasz Gibała. Wskazuje inwestycję, gdzie dom jednorodzinny podzielono na kilka mikromieszkań z "balkonami pod ziemią". - Wygląda to na działalność flippera, który kupił stary dom i przerobił go - mówi dla tvn24.pl Marek Wielgo, ekspert portalu rynekpierwotny.pl.

Klitki z balkonami pod ziemią. "Deweloper przeszedł samego siebie"

Klitki z balkonami pod ziemią. "Deweloper przeszedł samego siebie"

Źródło:
tvn24.pl

Senat w środę przegłosował poprawkę opóźniającą o trzy miesiące - do początku 2026 roku - termin wejścia w życie systemu kaucyjnego. Zgodnie z ustawą przyjętą wcześniej przez Sejm nowe przepisy miałyby obowiązywać od 1 października 2025 roku.

Rewolucja w sklepach może przyjść później. Senat wyznaczył nową datę

Rewolucja w sklepach może przyjść później. Senat wyznaczył nową datę

Źródło:
PAP

Stopy procentowe zostają bez zmian. Mimo to według Jarosława Sadowskiego z rankomat.pl raty kredytów hipotecznych spadają. Ekspert wskazuje, o ile i co za to odpowiada.

Co po decyzji RPP? "Ta stawka odzwierciedla przewidywania"

Co po decyzji RPP? "Ta stawka odzwierciedla przewidywania"

Źródło:
tvn24.pl, rankomat.pl

Szef japońskiego banku Nomura zdecydował się na krótkoterminową obniżkę swojego wynagrodzenia o 30 procent. Dzieje się to po tym, jak były pracownik banku został oskarżony o napad na klientów, usiłowanie morderstwa i podpalenie - poinformował portal stacji BBC.

Prezes banku obcina sobie pensję o 30 procent. W ramach przeprosin za zachowanie pracownika

Prezes banku obcina sobie pensję o 30 procent. W ramach przeprosin za zachowanie pracownika

Źródło:
BBC

W trakcie środowego posiedzenia sejmowej komisji do spraw dzieci i młodzieży poruszono problem sprzedaży sex-lalek wyglądających jak nieletnie dziewczynki. - Podjęłam decyzję o tym, żeby skierować interwencję w tej sprawie do ministra sprawiedliwości, cyfryzacji oraz do UOKiK - przekazała przewodnicząca Monika Rosa. Sprawą zajmie się także prokuratura.

Sex-lalki wyglądające jak nastolatki. Sprawą ma się zająć prokuratura

Sex-lalki wyglądające jak nastolatki. Sprawą ma się zająć prokuratura

Źródło:
PAP

Do Czech przestała docierać przez rurociąg "Przyjaźń" rosyjska ropa naftowa, stanowiąca 58 procent zapotrzebowania krajowego - donoszą czeskie media. W związku z tym Orlen Unipetrol, będący jedyną firmą w kraju przerabiającą ropę, otrzyma surowiec ze strategicznych zapasów państwowych. Przyczyny przerwy w dostawach nie są jeszcze znane.

Problem z dostawami ropy. Jest stanowisko Orlenu

Problem z dostawami ropy. Jest stanowisko Orlenu

Źródło:
PAP

Od przyszłego roku w ramach Sądu Apelacyjnego w Warszawie zacznie funkcjonować nowy wydział, który zajmie się sprawami dotyczącymi kredytów frankowych - przekazali w środę przedstawiciele Ministerstwa Sprawiedliwości. Nowe rozwiązanie ma odciążyć pracę sądów i przyspieszyć procedowanie wszystkich postępowań.

Nowy wydział sądu w Warszawie zajmie się frankowiczami

Nowy wydział sądu w Warszawie zajmie się frankowiczami

Źródło:
PAP

W wyniku awarii największej elektrowni na Kubie znaczna część kraju została pozbawiona prądu - przekazał w środę kubański rząd. Według ustaleń Reutersa do blackoutu przyczyniły się trudności z dostawami paliwa, kryzys gospodarczy, a także nadzwyczajne warunki pogodowe.

Duża część kraju bez prądu. Stolica pogrążona w mroku

Duża część kraju bez prądu. Stolica pogrążona w mroku

Źródło:
PAP, Reuters

- Rekomendujemy rządowi, żeby Bełchatów był jedną z analizowanych bardzo poważnie lokalizacji odnośnie do umiejscowienia drugiej elektrowni jądrowej w Polsce - przekazał w środę prezes PGE Dariusz Marzec. Podkreślił, że przemawiają za tym między innymi kompetencje ludzi w regionie oraz infrastruktura energetyczna.

PGE chce atomu w Bełchatowie. "Posiada silne atuty"

PGE chce atomu w Bełchatowie. "Posiada silne atuty"

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej utrzymała stopy procentowe NBP na niezmienionym poziomie - podał w środę w komunikacie bank centralny. Główna nadal wynosi 5,75 proc. RPP ostatni raz obniżyła stopy procentowe w październiku ubiegłego roku. To 15. miesiąc bez zmiany stóp. Analitycy są zgodni, że do cięć dojdzie, jednak różnią się w prognozie dotyczącej terminu i wielkości zmiany.

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Jest decyzja w sprawie stóp procentowych

Źródło:
tvn24.pl

Na siedmiu głównych rynkach w Polsce, w okresie od stycznia do listopada tego roku, sprzedano 26 procent mieszkań mniej w ujęciu rocznym - wynika z danych Otodom Analytics. Wskazano, że listopad jest kolejnym z rzędu miesiącem, w którym bieżąca podaż była większa od popytu. Eksperci wskazują, że na największych rynkach mieszkaniowych w Polsce jest największy od czterech lat poziom liczby mieszkań oferowanych przez deweloperów.

Takiej sytuacji na rynku mieszkań nie było od czterech lat

Takiej sytuacji na rynku mieszkań nie było od czterech lat

Źródło:
PAP

Mediana wynagrodzeń w gospodarce narodowej w czerwcu wyniosła 6507,39 złotego brutto - wynika z danych, które podał Główny Urząd Statystyczny (GUS). Była ona niższa aż o 19,2 procent od przeciętnego wynagrodzenia brutto.

Tyle naprawdę zarabiają Polacy. Najnowsze dane

Tyle naprawdę zarabiają Polacy. Najnowsze dane

Źródło:
PAP, tvn24.pl

We wtorkowym losowaniu Eurojackpot w Polsce padła wygrana drugiego stopnia w wysokości niemal 16,5 miliona złotych. Totalizator Sportowy podał, gdzie zakupiono szczęśliwy los.

Olbrzymia wygrana w Eurojackpot w Polsce. Wiadomo, gdzie padła

Olbrzymia wygrana w Eurojackpot w Polsce. Wiadomo, gdzie padła

Źródło:
tvn24.pl

Od 1 stycznia na portugalskich Azorach wejdzie w życie podatek turystyczny. Lokalne władze tłumaczą, że wprowadzenie opłaty związane jest z rosnącymi wydatkami gmin na utrzymanie czystości oraz infrastruktury turystycznej.

Turyści zapłacą więcej. W tym kraju władze szykują nowy podatek

Turyści zapłacą więcej. W tym kraju władze szykują nowy podatek

Źródło:
PAP

PKB Polski w 2025 roku wzrośnie o 3,4 procent, a inflacja CPI wyniesie 5,0 procent - wynika z najnowszej edycji raportu "Economic Outlook" OECD. Ekonomiści przewidują, że w 2026 roku wzrost gospodarczy spowolni do 3 procent, a wskaźnik CPI wyniesie 3,9 procent.

Są nowe prognozy dla polskiej gospodarki

Są nowe prognozy dla polskiej gospodarki

Źródło:
PAP

Władze Cardiff zastanawiają się nad wyższych opłat dla kierowców parkujących dużymi samochodami. Rozpoczęto konsultacje społeczne z mieszkańcami stolicy Walii. Nad podobnymi rozwiązaniami pracują też inne samorządy.

Droższe parkowanie dla większych samochodów? 

Droższe parkowanie dla większych samochodów? 

Źródło:
BBC

Zmiany w podatku akcyzowym spowodują, że ceny papierosów wzrosną do 2027 o 61 procent w stosunku do 2023 roku - wynika z raportu opracowanego przez ekonomistów z Centrum Analiz Społeczno-Ekonomicznych (CASE). Eksperci zwracają uwagę, że jeśli podwyżki akcyzy będą potem kontynuowane w dotychczasowym tempie 10 procent rocznie, ceny w 2030 będą już ponad dwukrotnie wyższe.

Mocny cios w portfele palaczy. Ceny mogą być dwukrotnie wyższe

Mocny cios w portfele palaczy. Ceny mogą być dwukrotnie wyższe

Źródło:
tvn24.pl

We Włoszech wprowadzony został zakaz internetowego meldowania turystów w apartamentach na wynajem i umieszczania na drzwiach specjalnych skrytek z kluczami dla nich. Na mocy rozporządzenia MSW gości mieszkań na wynajem należy przyjmować osobiście po to, by - jak zaznaczono - uniknąć zagrożeń dla lokalnej społeczności.

Duże zmiany dla turystów we Włoszech. Nowy zakaz

Duże zmiany dla turystów we Włoszech. Nowy zakaz

Źródło:
PAP

Senackie komisje jednogłośnie poparły ustawę ustanawiającą 24 grudnia dniem wolnym od pracy od 2025 roku. Wcześniej komisje odrzuciły poprawki Magdaleny Biejat, która chciała wolnej Wigilii już w tym roku.

Wolna Wigilia. Jest decyzja komisji

Wolna Wigilia. Jest decyzja komisji

Źródło:
PAP

Niespodziewany protest pracowników obsługi naziemnej portów lotniczych w Finlandii spowodował przekierowanie lotów około 4 tysięcy pasażerów. Całkowicie odwołano blisko 20 lotów – poinformowała linia Finnair, która zorganizowany w popołudniowych godzinach szczytu protest uznała za nielegalny.

Niespodziewany protest pracowników lotnisk zmusił tysiące pasażerów do zmiany planów

Niespodziewany protest pracowników lotnisk zmusił tysiące pasażerów do zmiany planów

Źródło:
PAP

- Nie ma już żadnego zamieszania, wszelkie problemy są za nami - zapewnił we wtorek wiceszef resortu infrastruktury Maciej Lasek, pytany o ostatnie wydarzenia w PLL LOT. Dodał, że "błędy wynikające z niezrozumienia lub braku komunikacji" mogą się zdarzać i są na bieżąco naprawiane.

Wiceminister o sytuacji w PLL LOT: popełniamy czasami błędy

Wiceminister o sytuacji w PLL LOT: popełniamy czasami błędy

Źródło:
PAP