W sierpniu 2015 roku indeks PMI dla Polski, określający koniunkturę w sektorze przemysłowym, spadł do 51,1 punktu z 54,5 punktu w lipcu - poinformował we wtorek Markit. Spadek ten jest największym odnotowanym od stycznia 2005 roku.
"Tempo wzrostu wielkości produkcji, liczby nowych zamówień i eksportu było zdecydowanie słabsze we wszystkich trzech przypadkach. Firmy ograniczyły aktywność zakupową, a zaległości produkcyjne wyraźnie zmalały" - podkreślili autorzy badania w komentarzu. Jak dodano, zarejestrowano brak presji inflacyjnej, a koszty produkcji wzrosły zaledwie nieznacznie w porównaniu do lipca. Odnotowano też "wznowienie trendu spadkowego dla cen pobieranych za wyroby gotowe".
Ogólnie lepiej
Z zaprezentowanych danych wynika, że sierpień był jedenastym miesiącem z rzędu, kiedy wskaźnik pozostał powyżej neutralnego poziomu 50 pkt. Oznacza to ogólną poprawę warunków w polskim sektorze przemysłowym. "Wskaźnik spadł jednak z lipcowego poziomu 54,5 i odnotował wartość 51, 1, wskazując na najsłabsze tempo wzrostu w obecnym okresie odczytów powyżej 50. Spadek wskaźnika miesiąc do miesiąca o 3, 4 punkty był największym odnotowanym od stycznia 2005 roku" - podkreślili eksperci Markit. Analitycy zwrócili uwagę, że sierpień był jedenastym miesiącem z rzędu, kiedy wzrosła liczba nowych zamówień w polskim sektorze przemysłowym. "Jednak tempo tego wzrostu wyraźnie spowolniło w porównaniu do lipca i było najsłabsze w obecnym okresie wzrostów. Ogólnie liczba całkowitych nowych zamówień i zamówienia eksportowe odnotowały w sierpniu tylko niewielki wzrost" - wyjaśnili. Słaby napływ nowych zamówień w sierpniu wpłynął na poziom produkcji. "Wzrost produkcji został utrzymany, jednak był on najsłabszy w obecnym jedenastomiesięcznym okresie wzrostów. Produkcja była częściowo wspierana poprzez pracę nad zaległymi zamówieniami, jednak i zaległości produkcyjne zmalały w najszybszym tempie od września 2014 roku" - zaznaczono.
Więcej pracy
Zdaniem autorów, jedyną pozytywną wiadomością płynącą z najnowszych badań był dalszy wzrost poziomu zatrudnienia. "Obecny okres wzrostu liczby miejsc pracy trwa nieprzerwanie od dwóch lat. Tempo wzrostu zatrudnienia nieco wyhamowało, nadal jednak pozostało wyraźne" - napisano. "W sierpniu koszty produkcji wzrosły tylko nieznacznie. Niektóre firmy informowały o zniżkowej presji na koszty powstałej w wyniku niższych cen ropy i metali. Po pierwszym od trzech lat wzroście w lipcu, w najnowszym okresie badań producenci zredukowali ceny wyrobów gotowych" - czytamy w komunikacie. Starszy ekonomista Markit Trevor Balchin komentując sierpniowy odczyt wskaźnika dla Polski stwierdził, że "lipcowe i sierpniowe dane wskazują, iż produkcja przemysłowa może wpłynąć w dużo większym stopniu na wzrost gospodarczy w trzecim kwartale". Markit PMI Polskiego Sektora Przemysłowego to złożony wskaźnik opracowany w celu zobrazowania kondycji polskiego sektora przemysłowego. Jest on kalkulowany na podstawie pięciu subindeksów: nowych zamówień, produkcji, zatrudnienia, czasu dostaw i zapasów pozycji zakupionych. Każda wartość głównego wskaźnika powyżej 50 pkt oznacza ogólną poprawę warunków w sektorze.
Autor: mn / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24