mBank ostrzega przed nowymi atakami oszustów. Jak wskazano, próbują oni wyłudzić wiadomości SMS z kodami autoryzacyjnymi.
Bank poinformował w komunikacie, że w tej metodzie wykorzystywane jest złośliwe oprogramowanie, które infekuje komputer. Może ono zostać zainstalowane na przykład, kiedy otworzymy link w wiadomości przesłanej przez oszustów.
mBank ostrzega
Bank podał w komunikacie, że "złośliwe oprogramowanie przejmuje identyfikator i hasło, gdy logujesz się do serwisu transakcyjnego mBanku".
Dodatkowo na stronie logowania wyświetlana jest prośba o podanie dodatkowych haseł SMS. Z informacji podanych przez mBank wynika, że w razie ich wpisania pojawiają się fałszywe komunikaty: "Poczekaj aż Twój komputer zostanie zidentyfikowany. Może to potrwać trochę czasu..." oraz "Prowadzone sa prace modernizacyjne w celu jak najszybszego przywrocenia dzialania systemu. Przyblizony czas modernizacji wynosi kilka godzin. Przepraszamy za tymczasowe utrudnienie i niedogodnosci" (pisownia oryginalna). Przedstawiciele banku ostrzegają, że przestępcy mogą wykorzystać kody SMS do potwierdzenia zleconych przez siebie operacji i kradzieży pieniędzy z rachunku ofiary.
"Zawsze weryfikuj"
Przedstawiciele banku przypominają, by uważnie czytać wszystkie wiadomości SMS przesłane z banku. "Zawsze weryfikuj, czy rachunek odbiorcy i kwota operacji jest zgodna z Twoją dyspozycją" - wskazano.
Jeżeli nie zlecaliśmy żadnego przelewu, nie dodawaliśmy zaufanego odbiorcy lub dane z przelewu są niezgodne, to nie należy wpisywać na stronie kodu autoryzacyjnego i nikomu podawać takiego kodu.
W razie wątpliwości klienci są proszeni o kontakt z mBankiem.
Na początku października bank informował o wiadomościach ze złośliwym oprogramowaniem rozsyłanych przez oszustów.
Kolejne ostrzeżenie
Komunikat mBanku nie jest pierwszym bankowym ostrzeżeniem w ostatnich tygodniach. W poniedziałek Santander informował o SMS-ach rozsyłanych przez oszustów, podszywających się pod bank.
Na początku października PKO BP ostrzegał przed oszustami przesyłającymi linki do formularzy kredytowych.
Wcześniej informowaliśmy zaś o ostrzeżeniu wydanym przez ING Bank Śląski. "Możesz otrzymać SMS-a, którego nadawca podszywa się pod nasz bank lub inną instytucję finansową. W SMS-ie znajduje się informacja, że ktoś wysłał Ci przelew na telefon, kod, kwota oraz link do odbioru pieniędzy" - mogliśmy przeczytać w komunikacie na stronie.
Autor: mb / Źródło: tvn24bis.pl
Źródło zdjęcia głównego: Shutterstock