Po szukaniu oszczędności przyszedł czas na szukanie winnych wykopania budżetowej dziury. Minister finansów oskarża bank centralny o to, że przyczynił się do jej wykopania nie tnąc dość mocno kosztu kredytu. Szef banku Marek Belka ripostuje -ministrowi grunt pali się pod nogami. O budżecie, który rozpala emocje ludzi ze szczytów władzy - Dominik Cierpioł