Zawieszone notowania, listy do premiera, śledztwo. Kalendarium sprawy GetBacku


Były prezes spółki GetBack usłyszał już prokuratorskie zarzuty. Szef firmy, z którą współpracował, jest zatrzymany. Wierzyciele spółki na razie nie odzyskali 91,5 mln zł, ale istnieje groźba, że stracą więcej. Prokurator generalny i szef Kancelarii Premiera zapewniają, że państwo działa. Opozycja żąda komisji śledczej.

Spółka GetBack SA, na czele której stał Konrad K., powstała w 2012 roku. Zajmowała się obrotem wierzytelnościami, czyli mówiąc najprościej skupowała od banków długi, których klienci nie spłacali - przeterminowane albo na granicy przedawnienia.

Obrót wierzytelnościami polega na tym, że bank, usługodawca, albo kontrahent dochodzi do wniosku, że odzyskanie od dłużnika zaległego długu jest niemożliwe, zbyt kosztowne, będzie zbyt długo trwało. Sprzedaje więc prawo do odzyskania długu innej firmie. Firma ta płaci za to prawo zazwyczaj część wartości nominalnej, ale jeżeli skutecznie dług wyegzekwuje, to dostanie więcej niż wydała na zakup. Bo oprócz długu odzyska też ustawowe odsetki i obciąży jeszcze dłużnika własnymi kosztami windykacji.

Jednak na zakup długów trzeba mieć pieniądze. GetBack finansował zakup długów pieniędzmi z obligacji. Czyli sprzedawał osobom fizycznym i firmom swoje papiery wartościowe, obiecując, że po określonym czasie odkupi je za cenę o 15 procent wyższą.

Rok temu GetBack zadebiutował na Giełdzie Papierów Wartościowych. Emisja akcji pozwala pozyskać dodatkowy kapitał, ale też nakłada ostre rygory sprawozdań finansowych i informowania akcjonariuszy o swoich zamiarach i decyzjach. Dodatkowo firmy, które zajmują się szeroko rozumianym handlem pieniędzmi, są w Polsce kontrolowane przez Komisję Nadzoru Finansowego. KNF, mówiąc kolokwialnie, nie wtrąca im się w biznes. Kontroluje natomiast, czy wywiązują się z licznych obowiązków nałożonych przez prawo.

W niedzielę 17 czerwca prokurator postawił zarzuty byłemu prezesowi GetBacku. Według prokuratora generalnego Zbigniewa Ziobry jest to dowód na to, że państwo działa, bo półtora miesiąca od wszczęcia śledztwa są pierwsze zarzuty. Opozycja żąda sejmowej komisji śledczej ze względu na powiązania spółki z władzą.

Poniżej przedstawiamy kalendarium ostatnich 18 miesięcy w sprawie GetBack – od pierwszych zastrzeżeń KNF do zatrzymania i postawienia zarzutów byłemu prezesowi.

21 października 2016 r. - chcą wyemitować kolejne obligacje

GetBack zgłasza Komisji Nadzoru Finansowego zamiar wyemitowania serii obligacji o wartości nominalnej 300 mln zł.

9 marca 2017 r. - nadzór ostrzega przed ryzykiem, ale obligacje zatwierdza

Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdza prospekt emisyjny obligacji z 26.10.2016, ale wcześniej zgłasza do niego 185 uwag. Komisja opisuje w nich ryzyka skomplikowanym prawno-finansowym żargonem, ale w skrócie i w uproszczeniu sprowadzają się do tego, że:

- wyniki finansowe mogą odbiegać od oczekiwań firmy;

- pogorszenie płynności finansowej może spowodować, że firma nie będzie w stanie wypłacić posiadaczom obligacji odsetek, a nawet oddać kapitału;

- działalność spółki wymaga finansowania zewnętrznego, bo spółka ma ograniczone zasoby finansowe, a proces odzyskiwania zakupionych wierzytelności jest długotrwały;

- jeżeli spółka nie będzie w stanie wykupić obligacji, powinna liczyć się z ryzykiem upadłości i utratą pieniędzy zainwestowanych w obligacje. "Obligacje nie stanowią lokaty bankowej i nie są objęte żadnym systemem gwarantowania depozytów" - ostrzegła Komisja Nadzoru Finansowego.

GetBack, na wniosek KNF, uwzględnił w prospekcie emisyjnym te ryzyka. Zawarł w nim również sprawozdania finansowe za 2014, 2015 r. oraz pierwszą połowę 2016 r.

16 czerwca 2017 r. - KNF drugi raz stwierdza ryzyko

Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdza prospekt emisyjny GetBack w związku z ofertą publiczną akcji czterech istniejących serii i jednej nowej serii. W związku z uwagami KNF prospekt zawiera również informacje o ryzykach:

- niewłaściwej wyceny oferowanych na rynku wierzytelności;

- braku płynności;

- zadłużenia Grupy, które 31 marca 2017 r wynosiło już 1,008 mld zł;

- niepozyskania nowego finansowania.

W związku z ofertą publiczną akcji GetBack powołał się na oceny agencji ratingowych EuroRating oraz Standard and Poor's (odpowiednio BB i B; obie oceny z perspektywą stabilną).

Grudzień 2017 r. - nadzór zagląda do dokumentów GetBack

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego analizuje dokumenty finansowe GetBack oraz dokumentację biegłego rewidenta kontrolującego sprawozdania finansowe spółki.

"Działania te zostały podjęte w związku ze znacznym wzrostem skali działalności emitenta oraz z uwagi na znaczny wzrost zobowiązań Spółki związany z emisjami obligacji" - tak UKNF uzasadnił swe zainteresowanie firmą GetBack.

"Na koniec I półrocza 2017 r. zadłużenie z tego tytułu wzrosło do 1480 mln zł, a na koniec III kwartału 2017 r. do 1753 mln zł). Żadna z informacji, jakimi dysponował UKNF, nie wskazywała, że Spółka traci możliwość regulowania zobowiązań" - czytamy w piśmie wiceministra finansów Piotra Walczaka do marszałka Sejmu (nr pisma FN3.054.16.2018).

Luty 2018 - kontrola

"Prowadzone są w spółce czynności kontrolne" informuje wiceminister Walczak. Brak informacji kto kontroluje spółkę.

31 marca 2018 - dwa i pół miliarda w obligacjach

Komisja Nadzoru Finansowego dowiaduje się, ile osób posiada obligacje GetBacku i jak jest ich wartość nominalna.

"Z informacji przekazanych do UKNF przez PFR [Polski Fundusz Rozwoju - przyp. red] (...) wynika, że na dzień 31 marca 2018 r. Spółka wyemitowała obligacje o łącznej wartości nominalnej 2.587.000.000 zł, których posiadaczami było 9.242 podmiotów, w tym 9.064 osoby fizyczne i 178 instytucji finansowych.

16 kwietnia 2018 r. - zawieszenie na giełdzie, dymisje w zarządzie

Giełda Papierów Wartościowych bezterminowo zawiesza obrót papierami GetBack. Wniosek o zawieszenie przyszedł z Komisji Nadzoru Finansowego, która podejrzewa: "uchybienia w polityce informacyjnej" oraz "istotne nieprawidłowości związane z należytym wykonywaniem obowiązków informacyjnych przez Spółkę".

KNF ustaliła, że GetBack ogłosił, iż prowadzi rozmowy w sprawie dofinansowania i że "łączna kwota dofinansowania udzielonego przez Bank [PKO BP SA - przyp. red.] i PFR [Polski Fundusz Rozwoju [przyp. red.] wyniesie do 250.000.000 zł". Tymczasem KNF ujawniła, że spółka najpierw poinformowała klientów o tym, że ma dostać dofinansowanie, a dopiero później złożyła formalne wnioski o dofinansowanie. "Jednak nawet złożenie takich wniosków nie może być utożsamiane z prowadzeniem negocjacji, o których informowała Spółka" - czytamy w komunikacie Komisji Nadzoru Finansowego.

Po decyzji Giełdy Papierów Wartościowych rada nadzorcza GetBacku odwołała ze skutkiem natychmiastowym Konrada K. ze stanowiska prezesa spółki (obecnie na byłym prezesie ciążą prokuratorskie zarzuty, a zatem zabronione jest podawanie jego nazwiska), a rezygnację z funkcji członków zarządu złożyli Anna Paczuska oraz Marek Patuła.

20 kwietnia 2018 r. - zawiadomienie do prokuratury

Urząd Komisji Nadzoru Finansowego składa do prokuratury doniesienie na GetBack. Informuje "o uzasadnionym podejrzeniu popełnienia przestępstwa" nie z Kodeksu karnego, a z części karnych ustaw dotyczących instytucji finansowych.

Podejrzenia KNF mówią o:

- podawaniu nieprawdy w dokumentach informacyjnych spółki podawanych do publicznej wiadomości;

- próbie manipulacji na rynku finansowym.

Wkrótce KNF skierowała do prokuratury kolejne zawiadomienie o domniemanym wyrządzeniu szkody majątkowej o wielkich rozmiarach i prowadzeniu ksiąg rachunkowych wbrew przepisom.

24 kwietnia 2018 r. - prokuratura wszczyna śledztwo

Prokuratura Regionalna w Warszawie wszczyna śledztwo w sprawie działalności spółki GetBack SA. Podstawą prawną są paragrafy wymienione w zawiadomieniu Urzędu Komisji Nadzoru Finansowego.

Stan śledztwa "na dziś" przedstawiła w niedzielę 17 czerwca rzeczniczka prokuratury regionalnej.

- Bezpośrednio po wszczęciu tego śledztwa podjęliśmy bardzo intensywne działania procesowe dla zabezpieczenia stosownej dokumentacji, a także dla przesłuchania świadków. W tej chwili mamy cztery doniesienia z KNF, a także około 40 doniesień od obligatariuszy - poinformowała Agnieszka Zabłocka-Konopka.

25 kwietnia 2018 r. - nie odkupili obligacji w terminie

GetBack nie wykupił w terminie części obligacji. Klienci nie otrzymali należnych im 91,5 mln zł.

"W dniu 26 kwietnia 2018 r. Spółka wskazała w raporcie nr 51/2018 zawierającym informację poufną, że zobowiązania z tytułu niewykupienia obligacji na dzień 25 kwietnia 2018 r. stanowią znaczącą kwotę i wynoszą 88,26 mln zł, łączna wartość niewypłaconych w terminie odsetek od obligacji wynosiła natomiast 3,32 mln zł" - informuje Ministerstwo Finansów.

- Przyjęty przez Spółkę model biznesowy spowodował, że znalazła się ona w trudnej sytuacji płynnościowej. Wymiernym przejawem problemów z płynnością Spółki jest niewykupienie przez nią obligacji - tłumaczy wiceminister Piotr Walczak.

9 maja 2018 - sąd gospodarczy wkracza do GetBacku

Sąd Rejonowy dla Wrocławia Fabrycznej zdecydował o otwarciu postępowania restrukturyzacyjnego w trybie przyspieszonego postępowania układowego spółki GetBack.

W obrocie gospodarczym sądy na ogół interweniują wtedy, gdy zadłużenie spółek prawnych zagraża ich wypłacalności.

Strata netto Grupy GetBack wyniosła w 2017 roku ok. 1,33 mld zł wobec 200 mln zł zysku rok wcześniej - wynika ze wstępnego rocznego sprawozdania finansowego, przed badaniem przez biegłego rewidenta. Publikację raportu za I kwartał 2018 GetBack przesunął z 30 maja na 29 czerwca.

11 maja 2018 r. - posiadacze obligacji łączą siły

Zawiązuje się Stowarzyszenie Obligatoriuszy GetBack, które - jak samo twierdzi - zrzesza posiadaczy obligacji o łącznej wartości ponad 200 milionów złotych. Jego głównym celem jest skuteczne odzyskanie pieniędzy, jakie indywidualne osoby oraz firmy zainwestowały w obligacje GetBack.

Sytuację posiadaczy obligacji GetBack komplikuje uchwalona przez Sejm nowelizacja Kodeksu cywilnego. Na wniosek Ministerstwa Sprawiedliwości Sejm skrócił okresy przedawnienia w dochodzeniu długów. Według ministerstwa ustawa jest "odpowiedzią na częste praktyki niektórych firm windykacyjnych. Wykorzystują one nieświadomość ludzi i masowo skupują za bezcen przedawnione roszczenia, licząc na to, że dłużnicy nie podniosą przed sądem zarzutu przedawnienia".

Stowarzyszenie Obligatoriuszy GetBack zaapelowało do prezydenta o niepodpisywanie ustawy, która automatycznie skraca okresy przedawnień i oznacza dalsze pogorszenie sytuacji takich firm jak GetBack, które odkupują od wierzycieli stare długi i starają się je wyegzekwować od dłużników.

Apel nic nie dał. 28 maja prezydent podpisał nowelizację Kodeksu cywilnego.

23 maja 2018 r. - powstaje specjalny zespół prokuratorów

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro potwierdza, że powołany został zespół prokuratorów, który ma zbadać sprawę GetBacku. - Nie przesądzając charakteru sprawy, jest ona już bardzo głośna i uznano, że wymaga bardzo intensywnego działania - powiedział Zbigniew Ziobro.

24 maja 2018 - ojciec premiera potwierdza, że rozmawiali o GetBack

Marszałek senior Kornel Morawiecki, szef koła poselskiego Wolni i Solidarni, potwierdził, że były prezes GetBacku Konrad K. prosił go o pomoc w sprawie trudnej sytuacji finansowej spółki. Kornel Morawiecki przyznał, że rozmawiał o sprawie z synem - premierem Mateuszem Morawieckim.

- Zadzwoniłem do Mateusza, on powiedział: 'ojciec, nie interesuj się tym, bo to jest sprawa jakby giełdowa, ty się na tym nie znasz'. W tym sensie przestałem się interesować - mówił Kornel Morawiecki w Radiu Plus.

Wypowiedź Kornela Morawieckiego była pokłosiem publikacji "Gazety Wyborczej", która zarzuciła marszałkowi seniorowi interwencję w sprawie GetBack u premiera.

30 maja 2018 - zapowiedź wniosku o komisję śledczą

Klub Platformy Obywatelskiej złoży w środę projekt uchwały Sejmu ws. powołania komisji śledczej ds. GetBack - poinformował szef klubu PO Sławomir Neumann. - To wielka afera finansowa spółki, nad którą parasol ochronny trzymały obecne władze – mówił Neumann.

Neumann uzasadnił, że spółka była partnerem imprez, w których brały udział najważniejsze osoby w państwie, m.in premier Mateusz Morawiecki, wicepremier Jarosław Gowin czy prezes PiS Jarosław Kaczyński.

15 czerwca 2018 - Kancelaria Premiera publikuje listy prezesa GetBacku do szefa rządu

Kancelaria Prezesa Rady Ministrów opublikowała kopie trzech pism skierowanych przez GetBack oraz ówczesnego prezesa spółki Konrada K. do premiera Mateusza Morawieckiego.

Prezes zwracał się w nich o finansowe wsparcie dla GetBacku, argumentując, że firma aktywnie wspierała "obóz wolnościowy", a jej upadek mógłby być odebrany przez opinię publiczną jako "drugie Amber Gold" i "piramida finansowa PiS".

W piśmie z 13 kwietnia ówczesny prezes GetBack wymieniał, że spółka była sponsorem strategicznym takich wydarzeń, jak "Człowiek Roku" organizowany przez spółkę Fratria, wydawcę m.in. tygodnika "Sieci" , a także "Gali 25-lecia Gazety Polskiej" i "Gali Strefy Wolnego Słowa".

Pomoc, o którą prosiła spółka w trzech pismach do Morawieckiego, miałaby zapewnić spółce stabilny rozwój, zdrowe podstawy finansowe, a także, "co jest kluczową kwestią w chwili obecnej, wyeliminuje ryzyka polityczne i społeczne oraz zapobiegnie potencjalnemu kryzysowi wizerunkowemu obozu wolnościowego, który spółka bardzo aktywnie i jednocześnie transparentnie wspiera".

W kolejnym liście podpisanym przez Konrada K. oraz byłą wiceprezes Annę Paczuską zwrócono uwagę na "wzmożoną kampanię dezinformacyjną" inspirowaną między innymi przez konkurencję oraz część mediów związanych z opozycją, która "zainteresowana kłopotami GetBack SA rozpowszechnia informacje o rzekomej piramidzie finansowej pod egidą PiS oraz drugim Amber Gold, chcąc w ten sposób osiągnąć cele biznesowe i polityczne kosztem spółki". Zwrócono też uwagę, że spółka była od dłuższego czasu atakowana za aktywną współpracę, między innymi poprzez zamieszczanie reklam w mediach prawicowych.

W jednym z listów GetBack do premiera zawarta jest próba swoistego targu. W zamian za wsparcie GetBacku przez państwo, główny akcjonariusz GetBacku - Abris Capital Partners miałby zrezygnować "ze swoich roszczeń wobec Skarbu Państwa na 2 mld zł".

Kancelaria Premiera opublikowała trzy listy od szefów GetBacku po tym, jak "Dziennik Gazeta Prawna" i "Gazeta Wyborcza" podały, że członkowie zarządu próbowali ratować spółkę, wysyłając listy z prośbą o wsparcie do premiera Mateusza Morawieckiego.

Szef Kancelarii Michał Dworczyk zamieścił także kopie innych pism, z których wynikało, że po dwóch lub sześciu dniach po wpłynięciu każdego z pism, KPRM zawiadamiała o tym fakcie koordynatora służb Mariusza Kamińskiego, prokuratora krajowego Bogdana Święczkowskiego i przewodniczącego Komisji Nadzoru Finansowego Marka Chrzanowskiego. Dworczyk informował w tych pismach, że premier nie jest właściwym adresatem próśb o wsparcie. Natomiast od Kamińskiego, Święczkowskiego i Chrzanowskiego Dworczyk żądał "dokonania analizy" pism z GetBack oraz "rozważenia ewentualnej konieczności podjęcia stosownych działań".

15 czerwca 2018 r. - pierwsze przesłuchanie byłego prezesa

Prokuratura Regionalna w Warszawie przesłuchała byłego prezesa zarządu spółki GetBack Konrada K. w ramach śledztwa dotyczącego nieprawidłowości w spółce - poinformowała rzeczniczka prokuratury Agnieszka Zabłocka-Konopka.

Centralne Biuro Antykorupcyjne poinformowało, że do zatrzymania byłego szefa GetBacku doszło na lotnisku w Warszawie po powrocie biznesmena z Izraela. CBA poinformowało też, że został przeszukany apartament byłego prezesa oraz siedziba firmy. Według informacji Biura wcześniej w śledztwie przesłuchano łącznie kilkadziesiąt osób, w tym urzędników Komisji Nadzoru Finansowego i spółki GetBack; ponadto zabezpieczono dokumenty i dane elektroniczne.

16 czerwca 2018 r. - kolejne zatrzymanie w sprawie GetBacku

Na polecenie prokuratury doszło do zatrzymania Piotra B., przedstawiciela podmiotu gospodarczego, który współpracował z byłym prezesem GetBacku Konradem K. - poinformowała rzeczniczka Prokuratury Regionalnej w Warszawie prok. Agnieszka Zabłocka-Konopka.

17 czerwca 2018 r. - prokuratura stawia zarzuty byłemu prezesowi

Prokurator generalny Zbigniew Ziobro informuje o treści zarzutów, jakie z ust prokuratora usłyszał były prezes GetBack Konrad K.

- Jest tutaj przestępstwo usiłowania oszustwa na szkodę Polskiego Funduszu Rozwoju (...), chodzi o usiłowanie oszustwa na kwotę 250 milionów złotych. Oprócz tego jest stawiany zarzut wyprowadzenia kwoty 23 milionów złotych, w tym przywłaszczenia kwoty - w ramach tego - około 15 milionów złotych. Są też stawiane zarzuty natury formalnej, związane z podawaniem nieprawdy w raportach giełdowych - mówi prokurator generalny.

Autor: jp / Źródło: tvn24.pl

Pozostałe wiadomości

Rządy państw członkowskich Unii Europejskiej zaapelowały do Komisji Europejskiej o wstrzymanie do czerwca wszelkich decyzji w sprawie ceł odwetowych na USA - podał w czwartek "Financial Times". Ma to pomóc uniknąć konfliktu z prezydentem Donaldem Trumpem na szczycie NATO w Hadze.

"Wypuścić go bez żadnej katastrofy". Nerwowo przed spotkaniem z Trumpem

"Wypuścić go bez żadnej katastrofy". Nerwowo przed spotkaniem z Trumpem

Źródło:
PAP

W marcu wypłacono niemal 438 tysięcy tak zwanych emerytur groszowych, czyli poniżej świadczenia minimalnego, w tym około pół tysiąca nieprzekraczających 10 złotych - wynika z danych Zakładu Ubezpieczeń Społecznych przedstawionych na posiedzeniu komisji do spraw polityki senioralnej.

Alarmujące dane w sprawie emerytur

Alarmujące dane w sprawie emerytur

Źródło:
PAP

Firmy ubezpieczeniowe będą mogły sprawdzać, czy numer PESEL klienta wykupującego ubezpieczenie OC jest zastrzeżony. Jeśli będzie, firma będzie mogła odmówić zawarcia umowy - wynika z założeń projektu autorstwa Ministerstwa Finansów. Ma to ograniczyć zawieranie umów na podstawie skradzionych danych osobowych.

Zmiany w sprawie OC. Pomysł ministerstwa

Zmiany w sprawie OC. Pomysł ministerstwa

Źródło:
PAP

Nieustannie rośnie zainteresowanie Polaków nieruchomościami w Hiszpanii. Tylko w pierwszym kwartale tego roku nasi rodacy kupili tam niemal tysiąc domów i apartamentowców. Jak wskazuje czwartkowy "Puls Biznesu", to niemal o jedną czwartą więcej niż rok wcześniej.

Skokowy wzrost. Polacy rzucili się na domy i apartamenty w tym kraju

Skokowy wzrost. Polacy rzucili się na domy i apartamenty w tym kraju

Źródło:
PAP

Restrukturyzacja Getin Noble Banku nie powinna mieć wpływu na możliwość zawieszenia spłaty kredytu - ogłosił Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej. Taki wniosek składali kredytobiorcy, którzy przed polskim sądem domagają się unieważnienia umowy w sprawie kredytu hipotecznego powiązanego z kursem franka szwajcarskiego.

Ważny wyrok w sprawie zawieszenia rat

Ważny wyrok w sprawie zawieszenia rat

Źródło:
PAP

Od początku 2025 roku amerykańskie służby wydaliły ośmiu Polaków, do tego kolejnych sześciu jest w trakcie procesu deportacji - wynika z danych przekazanych przez polskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych "Gazecie Wyborczej".

Deportacje Polaków z USA. Ministerstwo podało dane

Deportacje Polaków z USA. Ministerstwo podało dane

Źródło:
PAP

Wobec dalszego trwania procedury uzyskania zezwolenia na eksploatację reaktora badawczego Maria od piątku 9 maja reaktor rozpocznie okres dodatkowej przerwy w eksploatacji - podało Ministerstwo Przemysłu. Jak dodano, potrwa ona do momentu uzyskania zezwolenia Prezesa Państwowej Agencji Atomistyki.

Maria będzie miała dodatkową przerwę

Maria będzie miała dodatkową przerwę

Źródło:
PAP

Donald Trump, prezydent USA, ma w czwartek ogłosić zawarcie porozumienia handlowego z Wielką Brytanią. "New York Times" podaje, że źródła bliskie negocjacjom mówią o "znaczącym zwycięstwie" obydwu państw.

"Wielkie porozumienie". Trump zapowiada

"Wielkie porozumienie". Trump zapowiada

Źródło:
PAP

- Podwyżka zasiłku pogrzebowego będzie kosztowała budżet maksymalnie dwa miliardy złotych rocznie - ogłosiła w środę w Sejmie ministra rodziny, pracy i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk. Podkreśliła, że podwyżka to "absolutna konieczność".

Pierwsza podwyżka od 14 lat. "Absolutna konieczność"

Pierwsza podwyżka od 14 lat. "Absolutna konieczność"

Źródło:
PAP

Polacy pracujący w Wielkiej Brytanii zarabiają więcej niż rodowici Brytyjczycy - podał "Economist", powołując się na rządowe dane. Jednym z czynników stojących za tą zmianą jest podnoszenie kwalifikacji przez polskich migrantów.

Polacy prześcignęli w zarobkach Brytyjczyków

Polacy prześcignęli w zarobkach Brytyjczyków

Źródło:
PAP

Rada Polityki Pieniężnej (RPP) podjęła decyzję. Stopy procentowe zostaną obniżone o 50 punktów bazowych do poziomu 5,25 procent - podano w komunikacie. Poprzednia obniżka stóp procentowych miała miejsce w październiku 2023 roku. 

Stopy procentowe. Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej

Stopy procentowe. Jest decyzja Rady Polityki Pieniężnej

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Lepiej późno niż wcale - napisał w środę premier Donald Tusk. Wcześniej Rada Polityki Pieniężnej obniżyła stopy procentowe po raz pierwszy od października 2023 roku.

Pierwsza taka decyzja od kilkunastu miesięcy. Tusk komentuje

Pierwsza taka decyzja od kilkunastu miesięcy. Tusk komentuje

Źródło:
tvn24.pl, PAP

Rada Polityki Pieniężnej zdecydowała się obniżyć stopy procentowe o 50 punktów bazowych, a główna stopa referencyjna została obniżona do poziomu 5,25 procent. Jarosław Sadowski z firmy Rankomat wskazał, jak decyzja RPP wpłynie na wysokość raty kredytu.

Tak zmieni się rata kredytu

Tak zmieni się rata kredytu

Źródło:
tvn24.pl

Weto prezydenta Andrzeja Dudy wobec ustawy obniżającą składkę zdrowotną dla przedsiębiorców jest głęboko niesprawiedliwe - oceniła rzeczniczka małych i średnich przedsiębiorców Agnieszka Majewska, zapowiadając dalszą walkę o zmianę przepisów.

"Głęboko niesprawiedliwa" decyzja prezydenta

"Głęboko niesprawiedliwa" decyzja prezydenta

Źródło:
PAP

Zbliża się koniec nieczytelnych, niechlujnie wypełnionych oświadczeń majątkowych. Trwają prace nad systemem generowania i przechowywania elektronicznych wersji dokumentów - wskazuje resort cyfryzacji.

Oświadczenia majątkowe po nowemu. Resort wyjaśnia

Oświadczenia majątkowe po nowemu. Resort wyjaśnia

Źródło:
tvn24.pl

Fed pozostawił stopy procentowe w USA bez zmian w przedziale 4,25-4,50 procent - podano w komunikacie po posiedzeniu. Jak podano, niepewność wokół perspektyw gospodarczych w USA "wzrosła jeszcze bardziej".

Fed podjął decyzję w sprawie stóp procentowych w USA

Fed podjął decyzję w sprawie stóp procentowych w USA

Źródło:
PAP

Komisja Europejska pozwała Polskę do Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej (TSUE) w związku z niewdrożeniem Aktu o usługach cyfrowych. "Polska nie wyznaczyła koordynatora ds. usług cyfrowych i nie nadała mu uprawnień do wykonywania zadań wynikających z aktu o usługach cyfrowych" - czytamy w komunikacie KE. Za wdrożenie tych przepisów odpowiedzialne jest Ministerstwo Cyfryzacji. W środę poinformowano także o złożeniu skargi przeciw Polsce w związku z niewdrożeniem unijnej dyrektywy o eurowiniecie.

Polska pozwana do TSUE

Polska pozwana do TSUE

Źródło:
PAP, tvn24.pl

Główny Urząd Statystyczny (GUS) podał nowe dane o wynagrodzeniach. Mediana w listopadzie 2024 roku wyniosła 6842 złote i była o prawie jedną piątą niższa od przeciętnego wynagrodzenia, które wynosiło 8376,58 złotego.

Tyle naprawdę zarabiamy. Nowe dane

Tyle naprawdę zarabiamy. Nowe dane

Źródło:
PAP

W środę strajk kolejarzy sparaliżował ruch pociągów w Portugali. - Możemy odstąpić od protestu, ale tylko wtedy, kiedy rząd przystanie na proponowane przez nas warunki - stwierdził szef związku zawodowego Fectrans Jose Manuel Oliveira. Strajkujący żądają podwyżek i lepszych warunków pracy.

Chaos na stacjach kolejowych

Chaos na stacjach kolejowych

Źródło:
PAP

Do dziesięciu lat miałby zostać zwiększony czas nieprzerwalnego zamieszkiwania w Polsce przez cudzoziemców, którzy chcą uzyskać polskie obywatelstwo - zakłada propozycja noweli Prawa i Sprawiedliwości, o czym informuje "Rzeczpospolita". Obecnie są to trzy lata. Prace nad zmianami planuje również obecny rząd, ale propozycję ma przedstawić dopiero jesienią.

Ma być trudniej o polski paszport dla cudzoziemców

Ma być trudniej o polski paszport dla cudzoziemców

Źródło:
PAP

Hiszpański rząd zatwierdził skrócenie czasu pracy w ciągu tygodnia z 40 do 37,5 godzin. Projekt trafi teraz pod głosowanie parlamentu. Rząd jednak nie ma większości i zabiega o poparcie między innym u nacjonalistów katalońskich.

Chcą pracować najkrócej od 40 lat. "Pomagamy ludziom być trochę szczęśliwszymi"

Chcą pracować najkrócej od 40 lat. "Pomagamy ludziom być trochę szczęśliwszymi"

Źródło:
PAP

Żyjemy z technologią 5G, ale operatorzy telekomunikacyjni myślą już o 6G. 12 największych firm europejskich z tej branży zaapelowało do regulatorów, by poszerzyć pasmo dla usług mobilnych. Ostrzegli też, że Europie grozi pozostanie w tyle za USA przy wdrażaniu technologii 6G.

Technologia 6G. Apel operatorów

Technologia 6G. Apel operatorów

Źródło:
Reuters

Stopa bezrobocia w kwietniu 2025 roku wyniosła 5,2 procent - wynika z szacunków resortu rodziny. Ministerstwo dodało, że bezrobocie spadło w porównaniu z poprzednim miesiącem o 0,1 punktu procentowego.

Takie jest teraz bezrobocie w Polsce

Takie jest teraz bezrobocie w Polsce

Źródło:
PAP

W wieku 81 lat zmarł Jan Koral, współtwórca marki Koral - poinformował portal Sądeczanin. Cukiernik stworzył w Nowym Sączu lodziarnię "Bajka", w której to jego bracia, Józef i Marian, uczyli się fachu. Później dzięki nim lody Koral stały się znane w całym kraju i w Europie.

Zmarł Jan Koral. To on zaraził braci pasją do lodów

Zmarł Jan Koral. To on zaraził braci pasją do lodów

Źródło:
tvn24.pl

Prezydent Donald Trump ocenił, że obecnie Rosja nie powinna wrócić do grupy G7, do której należy siedem najbogatszych gospodarek świata. Zaznaczył, że w jego ocenie wykluczenie Rosji z G8 po aneksji Krymu było błędem. Wyraził jednak nadzieję, że Rosję do zakończenia wojny z Ukrainą może zmotywować perspektywa ponownego udziału w piłkarskich mistrzostwach świata.

Trump o powrocie Rosji do G7: to nie jest dobry moment

Trump o powrocie Rosji do G7: to nie jest dobry moment

Źródło:
PAP

- Wiem jedno. Rosja chce ukraść Polsce demokrację w tych wyborach - powiedział na antenie TVN24, w programie "Rozmowa Piaseckiego" wicepremier, minister cyfryzacji Krzysztof Gawkowski. Zapytany o "bezprecedensową" ingerencję ze strony rosyjskiej w wybory w Polsce zaznaczył, że jest ona "trójkierunkowa".

"Rosja chce ukraść Polsce demokrację"

"Rosja chce ukraść Polsce demokrację"

Źródło:
tvn24.pl

"L4, ciąża. W weekend chcę pojechać nad wodę, zrobić grilla i odpocząć. Co w razie kontroli?" - zapytała internautka na jednej z grup w mediach społecznościowych. O odpowiedź poprosiliśmy Zakład Ubezpieczeń Społecznych. - Nieobecność w miejscu zamieszkania w czasie przeprowadzanej kontroli nie musi oznaczać niewłaściwego wykorzystywania zwolnienia lekarskiego - przekazała nam Monika Folaron z biura prasowego ZUS.

Grillowanie i wypad nad wodę na zwolnieniu. ZUS odpowiada

Grillowanie i wypad nad wodę na zwolnieniu. ZUS odpowiada

Źródło:
tvn24.pl