Jedna gąbka może mieć więcej bakterii niż jest ludzi na Ziemi. Ale jest alternatywa

shutterstock_1454444360
Jedna gąbka ma więcej bakterii niż jest ludzi na ziemi
Źródło: TVN24
Używane do mycia naczyń kuchenne gąbki to zdaniem naukowców wylęgarnia groźnych bakterii. Według ekspertów, w jednej gąbce może być więcej mikrobów, niż jest wszystkich ludzi na naszej planecie. Rozwiązaniem może być zastąpienie gąbek szczotkami, bowiem ich włosie wysycha, a to sprawia, że warunki do rozwoju niebezpiecznych bakterii nie są aż tak sprzyjające.

- Salmonella i inne bakterie rozwijają się w większym stopniu na gąbkach niż na szczotkach - powiedział Trond Møretrø, naukowiec z norweskiego instytutu badań żywności Nofima. Jak podkreślał, wynika to z tego, że gąbki zbierają więcej wilgoci i dużo wolniej wysychają.

- Na gąbce znajdują się resztki jedzenia, które są również pożywieniem dla bakterii. To wszystko prowadzi do szybkiego rozmnażania się mikrobów - tłumaczył ekspert.

Naukowców szczególnie zadziwił fakt, że zarówno częstotliwość, jak i sposób mycia gąbek nie miały wpływu na zniwelowanie rozwoju bakterii. - Konsumentom bardzo trudno jest uniknąć rozwoju bakterii na gąbkach, o ile nie wymieniają ich codziennie - powiedział Møretrø.

- Pojedyncza gąbka może pomieścić większą liczbę bakterii niż jest ludzi na Ziemi - stwierdził Møretrø.

Chociaż wiele bakterii nie jest szkodliwych, to te, które są - jak salmonella - mogą przenosić się z gąbek na dłonie, powierzchnie kuchenne, sprzęt i potencjalnie powodować choroby u ludzi.

Lepiej wybrać szczotkę

Naukowcy zebrali gąbki kuchenne od 20 osób mieszkających w Portugalii oraz 35 szczotek i 14 gąbek od osób mieszkających w Norwegii. Wszystkie gąbki były używane do mycia naczyń - szorowania garnków i patelni, a 19 z 20 gąbek z Portugalii było używanych pięć do sześciu razy w tygodniu lub częściej. Spośród szczotek zebranych w Norwegii 32 na 35 było używanych od pięciu do sześciu razy w tygodniu lub częściej. Gąbki zebrane w Norwegii były używane rzadziej.

Badanie wykazało, że ilość bakterii salmonella na szczotkach może znacząco się zmniejszyć po odłożeniu ich na noc do wyschnięcia. Inaczej było w przypadku gąbek - niezależnie od warunków ich przechowywania oraz czyszczenia ilość bakterii pozostawała na tym samym poziomie.

Ani w szczotkach, ani w gąbkach nie znaleziono bakterii chorobotwórczych. Jednak ogólny poziom bakterii był niższy w używanych szczotkach niż w gąbkach.

- Szczotka bardzo szybko schnie, dlatego też szkodliwe bakterie giną. Ponadto większość szczotek posiada uchwyt, który zapobiega bezpośredniemu kontaktowi dłoni z potencjalnie szkodliwymi bakteriami, w przeciwieństwie do gąbek - wyjaśniał Møretrø.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: