Inflacja w grudniu bije rekord. Jest najwyższa od 21 lat

W listopadzie wskaźnik CPI wyniósł odpowiednio: 7,8 proc. rdr i 1,0 proc. mdm.

W ujęciu rocznym w grudniu najbardziej zdrożały paliwa do prywatnych środków transportu - o 32,9 proc. Nośniki energii kosztowały więcej o 14,3 proc., a żywność i napoje bezalkoholowe o 8,6 proc.

Do tej pory rekordową inflację odnotowano w grudniu 2000 r., czyli w ostatnim miesiącu ubiegłego wieku i wynosiła wtedy 8,5 proc.

"Łup! Inflacja w grudniu przyspieszyła do 8,6 proc. (poprzednio 7,8 proc.). Inflacja bazowa rośnie z 4,7 proc. do 5,3 proc." - czytamy w komentarzu mBank Research.

"Inflacja w grudniu na poziomie 8,6 proc., powyżej konsensusu, ale zgodnie z naszą prognozą. Tarcze antyinflacyjne wygładzą ścieżkę w najbliższych miesiącach, ale szczyt prawdopodobnie wciąż przed nami. Bardzo możliwe, że inflacja w 2023 nie spadnie w stosunku do 2022" - piszą ekonomiści Analiz Pekao.

Ekonomiści tej instytucji uznali, że piątkowe dane o inflacji w grudniu oznaczają, że wkrótce nastąpi kolejna podwyżka stóp (na początku stycznia RPP podniosła stopy procentowe NBP o 50 pkt. bazowych).

"Kolejna niespodzianka w danych inflacyjnych przypieczętowuje losy lutowej decyzji RPP – naszym zdaniem Rada przychyli się do rekomendacji prezesa NBP i podwyższy stopy procentowe o 50 pkt. bazowych" – stwierdzono w komentarzu Banku Pekao. 

"Rok 2021 zakończyliśmy z rekordową inflacją 8,6% r/r w grudniu. Znacząco podrożała żywność, a bazowa wzrosła do ~5,3%r/r, więc to nie tylko efekty podażowe. Rząd planuje Tarczę 2.0 i obniżenie VAT na paliwa do 8% oraz 0% na żywność. RPP zapewne znów podniesie stopy o 50bp w lutym" - zauważyli na Twitterze analitycy ING.