"Mamy to! Miliardy pomocy publicznej na budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej. Jest zgoda Europy i są pieniądze" - napisał na X szef rządu.
"Pierwsze cztery miliardy jeszcze w tym miesiącu" - dodał.
KE: kluczowa rola w polskiej dekarbonizacji
Komisja Europejska poinformowała we wtorek, że zatwierdziła, zgodnie z unijnymi przepisami dotyczącymi pomocy publicznej, pakiet pomocowy na rzecz wsparcia budowy i eksploatacji pierwszej elektrowni jądrowej w Polsce. Podkreśliła, że projekt ten odgrywa kluczową rolę w polskiej strategii dekarbonizacji produkcji energii elektrycznej.
Także Piotr Serafin, komisarz UE ds. budżetu, zwalczania nadużyć finansowych i administracji publicznej, napisał na swoim profilu, że "jest zielone światło" Komisji Europejskiej dla polskiego atomu.
Zapowiedź premiera
Wcześniej we wtorek, tuż przed posiedzeniem rządu premier zapowiadał, że Bruksela ma wyrazić zgodę na pomoc publiczną w związku z budową elektrowni jądrowej w Polsce.
- Ta budowa będzie mogła ruszyć z kopyta. I to jeszcze w grudniu - przekazał.
Jak wyjaśniał premier, "są na ten cel zabezpieczone środki finansowe". - Mówimy o 60 miliardach złotych - przypomniał. - Już w grudniu, czyli jeszcze w tym roku, pierwsze 4,6 miliarda złotych w papierach skarbowych - to, co zabezpieczyliśmy wspólnie z ministrem finansów - trafi już do zainteresowanego podmiotu - poinformował.
Elektrownia jądrowa w Polsce. Decyzja Sejmu
Sejm uchwalił w lutym ustawę o dokapitalizowaniu z budżetu spółki Polskie Elektrownie Jądrowe (PEJ) kwotą do 60 miliardów złotych, co ma być wkładem do budowy pierwszej elektrowni jądrowej. Warunkiem dokapitalizowania jest zgoda Brukseli na pomoc publiczną.
Obecna wersja Programu Polskiej Energetyki Jądrowej (PPEJ) z 2020 r. zakłada budowę dwóch elektrowni jądrowych o łącznej mocy 6-9 GW, z należącą w 100 proc. do Skarbu Państwa spółką Polskie Elektrownie Jądrowe jako inwestorem i operatorem. Jako partnera dla pierwszej elektrowni poprzedni rząd wskazał konsorcjum Westinghouse-Bechtel. Ma ona powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu.
Rząd zakłada, że 30 proc. kosztów budowy zostanie pokryte ze środków własnych inwestora, na które złoży się przewidziane przez ustawę dokapitalizowanie, a 70 proc. - długiem, zaciągniętym w instytucjach finansowych.
Zgodnie z ostatnimi deklaracjami pełnomocnika rządu ds. strategicznej infrastruktury energetycznej wylanie tzw. pierwszego betonu jądrowego pod pierwszy reaktor ma nastąpić w 2028 r. Elektrownia ma powstać w lokalizacji Lubiatowo-Kopalino na Pomorzu, jej moc wyniesie do 3750 MW. Początek komercyjnej eksploatacji pierwszego bloku planuje się na 2036 r.
Autorka/Autor: Pkarp/dap
Źródło: tvn24.pl
Źródło zdjęcia głównego: PAP/Paweł Supernak