Ukraina już wcześniej powinna dostać broń od Zachodu. Nie ma żadnych przeszkód formalnych, aby sprzedawać broń Ukrainie. Nie można też wykluczyć tego, że dostawy broni idą na Ukrainę, tylko te działania są ukryte przed wzrokiem rosyjskim i opinii publicznej. Istnieją obawy, że jawne dostarczenie broni na Ukrainę, będzie odebrane przez Rosję jako wypowiedzenie wojny - mówił na antenie TVN24 Biznes i Świat Jacek Saryusz-Wolski, eurodeputowany Platformy Obywatelskiej. - Żeby mieć pokój, trzeba wywrzeć presję na Rosję ciężkimi sankcjami, ich kolejną fazą - dodał.