Wraz z rozwojem technologii coraz więcej zawodów nie wymaga obecności człowieka. Roboty i maszyny już teraz zastępują ludzi np. przy taśmach produkcyjnych w fabrykach. Pewne jest, że w przyszłości kolejne zawody będą wykonywane przez szybsze i nie potrzebujące przerw roboty.
Naukowcy z Uniwersytetu w Oksfordzie zbadali, które zawody są najbardziej narażone na automatyzację. Badacze określili współczynnik określający szansę na to, że w ciągu dekady lub dwóch w danym zawodzie człowieka zastąpi maszyna.
Oto dziesięć wybranych zawodów z wysokim prawdopodobieństwem zautomatyzowania:
1. Telemarketer - 99 proc. Już teraz rozmowa z telemarketerem coraz częściej przypomina pogawędkę z komputerem, który wygłasza nam odpowiednie formułki. Potencjalni klienci wybierają tylko poszczególnie ścieżki rozmowy, do których dopasowane są kolejne frazy i sformowania zmierzające do podpisania umowy. Zatem w przyszłości do rozmowy, z zainteresowanym ofertą klientem, z powodzeniem będzie mógł być wykorzystany automat.
2. Sprzedawca kredytów - 98 proc. Wraz z rozwojem internetu coraz więcej usług bankowych jest dostępnych w sieci. Wystarczy zalogować się na stronie naszego banku, aby zrobić przelew, założyć lokatę, czy wziąć szybką pożyczkę. Ten trend będzie się wzmacniał wraz z rosnącą liczbą osób, które korzystają z internetu, a także zaufaniem, że w sieci własne sprawy, także te finansowe możemy załatwić szybciej i równie bezpiecznie, jak w placówce banku.
3. Recepcjonistka - 96 proc. Większość czynności, które wykonuje recepcjonistka może bez większego problemu zastąpić inteligentny ekran, czy automat działający na zasadzie bankomatu, czy maszyny z batonikami. Wystarczy, że klient na ekranie wybierze jaki pokój wybiera, a następnie zapłaci za usługę zbliżając kartę do terminalu. Kluczyk (lub karta) do pokoju, po uiszczeniu opłaty, mogłaby wypadać do specjalnej szuflady niczym zamówiony w automacie batonik.
4. Pracownik elektrowni jądrowej - 95 proc. To zawód wysokiego ryzyka. Wiadomo, że długotrwała praca w takim miejscu, przez promieniowanie jest nie tylko niebezpieczna, ale i szkodliwa dla zdrowia. Więc im mniej ludzi pracuje w elektrowniach jądrowych, tym lepiej. Nic więc dziwnego, że coraz więcej maszyn w takich miejscach sterowana jest zdalnie poprzez komputery. W przyszłości elektrownie mają być odwiedzane przez ludzi tylko wtedy, gdy będzie to konieczne. Tak, aby narażenie na szkodliwe promieniowanie było jak najniższe.
5. Kasjer w supermarkecie - 97 proc. Już teraz w niektórych sklepach, obok tradycyjnych obsługiwanych przez ludzi kas, stoją kasy samoobsługowe. Kasy, w których nie ma pracowników wprawdzie nie mogą się uśmiechać, ale z powodzeniem zapłacimy w nich za zakupy i dostaniemy dokładnie wyliczoną resztę. Obecnie samoobsługowe kasy pomagają rozładować kolejki. W przyszłości, gdy już klienci przyzwyczają się do nowego systemu mogą całkowicie wyeliminować zawód kasjera.
6. Ochroniarz - 84 proc. Żyjemy w świecie, gdzie niemal każde pomieszczenie z cennymi przedmiotami czy towarami jest monitowane całą dobę. Kamery obserwują też większość ulic w centrach miast. W takim świecie ochroniarze powoli stają się niepotrzebni. Nie tylko ze względu na wszechobecne kamery, ale także na coraz bardziej niezawodne systemy zabezpieczeń.
7. Kucharz w fast-foodzie - 94 proc. Produkcja hamburgera, czy hot-doga wymaga od kucharza zaledwie kilku ruchów. To proste czynności, które nie wymagają zbyt rozwiniętych umiejętności manualnych. Nic więc dziwnego, że istnieje duże prawdopodobieństwo, że ten zawód zostanie w przyszłości zupełnie zautomatyzowany. Jeśli dziś do automatu do kawy wystarczy wrzucić monetę, aby otrzymać gorący napój, tak za kilka czy kilkanaście lat być może maszyna włoży do bułki zagrzaną parówkę, a następnie poleje ją keczupem i musztardą. Realne? Bardzo.
8. Krawiec - 84 proc. Coraz więcej produktów, w tym głównie ubrań produkowanych jest sezonowo. Koszulki, czy buty szyte są tak, aby wytrzymały co najwyżej jeden sezon. Wszystko dlatego, aby w kolejnym podążający za modą klient kupił kolejną bluzkę z nowej kolekcji. Ubrania są dziś na tyle nietrwałe, że czasem wystarczy je wyprać, aby do niczego się nie nadawały. Wydaje się, że takim świecie krawiec miałby ręce pełne roboty. Jednak jego usługi są na tyle drogie, że bardziej opłacalne jest kupno nowego, modnego produktu niż naprawa starego.
9. Kurier - 94 proc. Już teraz coraz więcej zamówionych paczek odbieramy w specjalnych punktach, które wyrastają niemal przy każdym większym skrzyżowaniu. W przyszłości kurierzy będą rywalizować nie tylko z tym coraz bardziej popularnym systemem, ale także dronami. To właśnie małe latające maszyny mają jeszcze szybciej dostarczać przesyłki do adresatów. Wystarczy wspomnieć, że plany użycia dronów do takich celów ma choćby Amazon, czy niemiecki Deutsche Post DHL.
10. Bibliotekarz - 95 proc. Technologie zmieniają także biblioteki. W większości z nich książki możemy zamówić przez internet, a następnie tylko odebrać. Funkcja bibliotekarza powoli sprowadza się do osoby, która wyjmuje odpowiednią pozycję z półki i dostarcza w umówione miejsce. Wydaje się, że w przyszłości taką pracę bez problemu będą mogły wykonywać maszyny.
Autor: Marek Szymaniak / Źródło: tvn24bis.pl