W 2007 r. złożono w USA blisko 851 tys. wniosków o upadłość, podczas gdy rok wcześniej było ich jedynie 617 tys. Informację podał we wtorek pozarządowy Amerykański Instytut ds. Bankructwa (ABI).
O uznanie ich niewypłacalności ubiegało się w 2007 r. ponad 822 tys. osób fizycznych, oraz ponad 28 tys. firm.
Najbardziej zmiany koniunktury odczuli mieszkańcy Kalifornii i Nevady. Szczególnie w tym drugim stanie kryzys na rynku nieruchomości okazał się dotkliwy. Upadłość ogłosiło tam o 98,5 proc. osób więcej, niż w zeszłym roku.
Choć obecne liczby nadal są zdecydowanie mniejsze niż w pierwszej połowie obecnej dekady (gdy bankructwo ogłaszało średnio 1,5 mln konsumentów i przedsiębiorstw rocznie), należy mieć w pamięci, że było to przed wprowadzeniem nowych przepisów utrudniających ogłoszenie upadłości konsumenckiej.
Źródło: PAP, tvn24.pl