4 słupie - tak nazywa się nowy pieniądz, którym będzie można w czasie wakacji płacić w kilkudziesięciu punktach: restauracjach, sklepach, hotelach, muzeach i galeriach w Słupsku i Ustce.
4 słupie trafią do obiegu 15 lipca w czasie słupskiego Jarmarku Grafitów. Pozostaną lokalnym środkiem płatniczym do aż 30 września. Żeton będzie w tym czasie zastępować 4 złote, a płacić będzie nim można w 20 specjalnie oznakowanych punktach w Słupsku oraz w 10 punktach w Ustce.
Nazwa - jak tłumaczy Marek Sosnowski z Urzędu Miasta w Słupsku – nawiązuje do trzech przepływających przez Słupsk odnóg rzeki Słupia i jej ujścia do Bałtyku w Ustce.
Wykonany z mosiądzu żeton ma średnicę 27 milimetrów. Na jego rewersie umieszczono herby obu miast. Na awersie znalazła się ustecka latarnia morska i słupski ratusz. Na specjalne zamówienie samorządu Mennica Polska wybiła 50 tys. sztuk tej monety.
Na zwykłe złotówki żeton będzie można wymienić do 5 października w kantorach wymiany walut, punkcie Informacji Turystycznej w Słupsku i Ośrodku Sportu i Rekreacji w Ustce. Po 5 października „4 słupie” będą miały nieokreśloną dziś jeszcze wartość kolekcjonerską.
Wprowadzenie lokalnego pieniądza do obiegu kosztowało słupski ratusz 30 tys. zł.
Wakacyjne pieniądze o nazwie "merki" ma także Jastarnia.
bgr
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24pl