Śląskie przedsiębiorstwa branży wodociągowej, samorządy, uczelnie i placówki naukowo-badawcze powołały Klaster Wodny, by skuteczniej działać na rzecz ochrony zasobów wody w regionie i poprawy jej jakości.
Z inicjatywą wyszło Górnośląskie Przedsiębiorstwo Wodociągów (GPW) w Katowicach, największy w Polsce producent wody pitnej.
- Zakres działalności Śląskiego Klastra Wodnego jest bardzo szeroki i obejmuje wiele tematów związanych z wodą, m.in. ochronę zbiorników wody pitnej, zapewnienie bezpieczeństwa jej dostaw, odpowiedni monitoring przesyłu czy stan sieci wodociągowych – powiedziała Bożena Oleksy z GPW. Liczy, że na takie projekty łatwiej będzie uzyskać środki z UE.
Wśród założycieli są lokalne firmy wodociągowe (m.in. z Katowic i Dąbrowy Górniczej), instytuty naukowe i uczelnie, m.in. Politechniki Śląska i Krakowska, oraz samorządy – woj. śląskiego oraz powiatu pszczyńskiego i Chybia. Dołączyły też władze niektórych gmin, na których terenie znajdują się zbiorniki wody pitnej. Uczestnikiem klastra został również Sanepid.
Śląski Klaster Wodny jest drugim tego typu przedsięwzięciem w regionie. Od roku działa już Śląski Innowacyjny Klaster Czystych Technologii Węglowych, który ma realizować badania i projekty oparte na węglu. Skupia on, obok samorządów i placówek naukowych, spółki węglowe i energetyczne. Ma realizować badania i projekty oparte na węglu, ale nie szkodzące środowisku naturalnemu poprzez emisję szkodliwego dwutlenku węgla.
Ideą klastrów, których wiele działa w krajach UE, jest m.in. współpraca firm z otoczeniem, tj. głównie samorządami i jednostkami naukowymi.
Klaster jest to "przestrzenna i sektorowa koncentracja podmiotów, działających na rzecz rozwoju gospodarczego lub innowacyjności co najmniej 10 przedsiębiorców, w pokrewnych branżach, na terenie jednego lub kilku sąsiadujących ze sobą województw. Firmy muszą stanowić co najmniej połowę uczestników klastra.
Źródło: PAP, APTN
Źródło zdjęcia głównego: TVN24