Gazprom zainwestuje do 2017 roku blisko 9 mld dolarów w budowę gazociągu do Chin. To efekt umowy między Moskwą a Pekinem, w ramach której Rosja będzie przez 30 lat dostarczać gaz do Chin. Firma poinformowała też, że "pomimo sankcji nałożonych na Rosję i Gazprom oraz znaczącego spadku cen gazu, odnotowaliśmy pozytywne wyniki finansowe za 2014 r." Nie podaje jednak szczegółów.
Gazociąg będzie nosił nazwę "Siła Syberii", a jego długość wyniesie 4 tys. km. Rosja będzie przetłaczać nim do Chin 38 mld metrów sześciennych gazu rocznie.
Ogromna inwestycja
- Gazprom planuje przeznaczyć ponad 30 miliardów rubli (8,8 mld dolarów red.) na budowę gazociągu „Siła Syberii” w 2015 r., około 200 miliardów rubli w 2016 r. i 250 miliardów rubli w 2017. - poinformował na konferencji prasowej Andriej Krugłow, wiceprzewodniczący komitetu zarządzającego w firmie Gazprom. Według informacji agencji RIA Novosti rosyjska firma chce też zbudować magazynu gazu w Chinach. - Musimy mieć podziemne magazyny gazu bliżej ostatecznego konsumenta - powiedział na konferencji Oleg Aksiutin, członek zarządu koncernu Gazprom.
Budowa ruszyła
Pod koniec maja Chiny rozpoczęły budowę rurociągu, którym od 2018 roku będą sprowadzały surowiec z Rosji. Pierwszy odcinek po stronie chińskiej ma się zaczynać w Heihe przy granicy z Rosją i prowadzić do miasta Changling w prowincji Jilin na północnym wschodzie kraju. Docelowo rurociąg ma dotrzeć do Szanghaju. Po stronie rosyjskiej, czyli na Syberii budowa gazociągu ruszyła już we wrześniu zeszłego roku. "Siła Syberii" połączy pola gazowe we Wschodniej Syberii z Oceanem Spokojnym. W rejonie Błagowieszczeńska zostanie wybudowane odgałęzienie prowadzące do Chin.
Umowa
Warty 400 mld dolarów kontrakt został podpisany przez Rosję i Chiny w maju 2014 roku. Umowa będzie obowiązywała przez 30 lat. Obie strony nie podały na jaką cenę gazu przystały, ale nieoficjalnie mówi się o 350-380 dolarach za tysiąc metrów sześciennych surowca.
Pozytywne wyniki
Władze Gazpromu na konferencji prasowej poinformowały również, że pomimo nałożonych na Rosję sankcjom i spadku cen gazu Gazprom ma "pozytywne wyniki finansowe za 2014 rok". - W lutym 2015 r. Gazprom został jedyną rosyjską firmą sklasyfikowaną potrójnym A przez chińską agencję rankingową. Zdolność Gazpromu do przyciągania inwestycji nie została naruszona - powiedział Andriej Krugłow.
W komunikacie spółki czytamy: sankcje niewątpliwie wpływają na działalność firmy. Jednakże w listopadzie 2014 r., pomimo szczytu kryzysu, Gazprom złożył Euroobligacje, podczas gdy Stany Zjednoczone i Wielka Brytania pozostały kluczowymi inwestorami".
"W ubiegłym tygodniu, podczas Międzynarodowego Forum Gospodarczego w Petersburgu, Gazprom podpisał umowę z Unicredit dotyczącą udzielenia pożyczki w wysokości 300 milionów USD na cztery lata, ze stopą procentową poniżej 4 proc. ( wszystkie pożyczki zostały udzielone przy oprocentowaniu funkcjonującym przed nałożeniem sankcji)".
Autor: msz//km / Źródło: The Moscow Times, PAP, tvn24bis.pl