Koncern Rosoboronexport sprzeda władzom Birmy 20 odrzutowców MiG-29 za 570 mln dol na - donosi rosyjski dzienniki "Kommiersat". To kolejna zbrojeniowa umowa między Kremlem a wojskową juntą z Rangunu.
Państwa Zachodu odcięły sankcjami wojskową dyktaturę w Birmie od dostaw wielu towarów. Organizacje walczące o prawa człowieka od dawna podkreślają jednak, że generałowie otrzymują regularne dostawy broni od sąsiednich Chin i Indii, a także od Rosji.
Teraz Kreml za pośrednictwem swojego głównego eksportera boni ubił z nimi kolejny interes, sprzedając za 570 mln dolarów 20 myśliwców MiG-29.
"Kommiersant" podkreśla, że to największy kontrakt Rosoboronexport na samoloty bojowe od wielu lat. Koncern przebił podobno bardzo korzystną ofertę Chińczyków, którzy na lepszych warunkach mieli oferować ultra-nowoczesne J-10 i FC-1.
Źródło: yahoo.co.uk
Źródło zdjęcia głównego: usairforce