Ogołocony przez kryzys na świecie rosyjski oligarcha Oleg Deripaska dostanie pomoc. Rosyjski Bank Rozwoju (VEB) przyznał na ten cel 10 mld dolarów. To pierwszy krok w wartym 50 mld dolarów rządowym pakiecie ratunkowym.
Blisko połowa sumy - 4,5 mld dolarów ma zaraz potem zasilić konta zachodnich banków, w tym Royal Bank of Scotland i Merrill Lynch, gdzie już upłynął termin spłaty zaciągniętych przez Deripaskę długów - twierdziły dla dziennika "Financial Times" osoby z otoczenia oligarchy.
Deripaska, jeden z najbogatszych biznesmenów na świecie, zabiegał o przyznanie finansowania w rosyjskim banku, po tym jak odmówiły mu pożyczek zachodnie instytucje.
Łatwy sukces bogacza?
Rosyjski rząd za pożyczkę może wystawić duży rachunek. Na razie warunki przyznania finansowania nie są znane. Jednak osoby z otoczenia biznesmena utrzymują, że VEB zażąda - jako dodatkowe zabezpieczenie - 25 proc. pakiet akcji Deripaski w koncernie wydobywczym Norilsk Nickel. Niektóre frakcje rządowe już ostrzą sobie zęby na stworzenie państwowego koncernu wydobywczego. Zresztą Deripaska już od jakiegoś czasu toczy walkę z Władymirem Potanin o kontrolę nad koncernem.
Rusal odmówił komentarzy, choć potwierdził przyznanie pożyczki.
Rosja straciła już 31 mld dolarów
Tymczasem rosyjskie rezerwy walutowe spadły w zeszłym tygodniu o 31 miliardów dolarów, najbardziej w tym roku. Rosyjski bank centralny wydał te pieniądze na obronę kursu rubla i zapewnienie tamtejszym bankom walutowej płynności w okresie globalnego kryzysu. I - jak widać - na ratowanie oligarchów. Rezerwy walutowe Rosji wynoszą obecnie 484,7 mld dolarów.
Źródło: ft.com