Prezes Action Piotr Bieliński sprzedał pakiet akcji spółki wart ponad 7 mln zł. Środki ze sprzedaży wykorzysta na dokapitalizowanie spółki produkującej gry na urządzenia mobilne. W ocenie prezesa wrzesień powinien zakończyć się dla Action z dwucyfrową dynamiką przychodów i nie ma zagrożenia dla prognoz.
Action w czwartek po sesji poinformował, że członek zarządu sprzedał 150 tys. akcji spółki po 47 zł za akcję i zmniejszył zaangażowanie do 20,86 proc. głosów z 21,76 proc. Po tej informacji na piątkowej sesji kurs Action zniżkował przed południem nawet o ponad 4,5 proc.
Pierwsza gra w ciągu miesiąca
- Sprzedałem niewielki pakiet akcji Action, żeby pozyskać środki na dokapitalizowanie naszej spółki produkującej gry na urządzenia mobilne Action Games Lab. Ze względu na ryzyko i profil działalności, nie chciałem jej dokapitalizować przez Action - powiedział Bieliński. - W ciągu miesiąca spółka ta może wypuścić pierwszą grę, a kolejną na przełomie roku. Spółka potrzebuje pieniędzy na przyspieszenie rozwoju i stąd decyzja o sprzedaży akcji i zasileniu jej w gotówkę - dodał.
Według raportu półrocznego Action miał 40 proc. udziałów w Action Games Lab. Bieliński zapewnił, że decyzja o sprzedaży akcji Action nie ma żadnego związku z działalnością dystrybutora IT. - W Action wszystko idzie zgodnie z planem, wrzesień powinien zakończyć się dwucyfrową dynamiką wzrostu sprzedaży i nie widzę żadnego zagrożenia dla realizacji tegorocznych naszych prognoz - powiedział.
Po pierwszym półroczu 2014 r. Action wypracował 33,17 mln zł zysku netto i 2,52 mld zł przychodów. Prognoza na 2014 r. zakłada 70,85 mln zł zysku netto i 5,45 mld zł przychodów.
Autor: ToL / Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: sxc.hu