Wszystkie trzy portfele kończą tydzień na delikatnym minusie. - Jeśli patrzeć na falę spadków jaka przetoczyła się przez polską giełdę czy rynki wschodzące, to wyniki są całkiem przyzwoite - powiedział w programie "Milion w portfelu" Marcin Różowski, analityk Analiz Online.
Komentarz Marcina Różowskiego z Analiz Online:
Ostatnie spadki na giełdzie w Warszawie, to prawdopodobnie efekty działania OFE i ich przygotowań do przekazania obligacji lub gotówki do ZUS. Sentyment do rynków wschodzących nadal się nie poprawił, a na rynku amerykańskim jak i niemieckim obserwujemy dość znaczną korektę wzrostów z roku 2013. W moim przekonaniu korekta może potrwać jakiś czas, dlatego decydujemy o zamknięciu pozycji w ETF-ach na indeksach akcyjnych.
W portfelu pozostają pozycje w funduszu obligacji, ETF skierowanym na wzrost rentowności oraz rynek nieruchomości w USA, Do następnej edycji zostawiamy pozostała cześć portfela na depozycie. Paliwem do wzrostu rentowności będzie choćby ograniczanie QE. Efekt został w dużej mierze już skonsumowany, ale prawdopodobnie nie do końca. Początkowo możemy jeszcze obserwować spadek stóp jednak w kolejnych miesiącach prawdopodobnie zobaczymy ich znaczny wzrost. Ryzyko to wzrośnie również wraz z choćby symbolicznym zawróceniem inflacji.
Źródło: TVN24 Biznes i Świat
Źródło zdjęcia głównego: TVN24 Biznes i Świat