Litewski rząd ustawowo zamierza zobowiązać spółkę "Lietuvos Dujos" ("Litewski Gaz") do budowy łącza gazowego z Polską - donosi dziennik "Verslo Żinios". Spółka nie chce budować gazociągu, bo uważa, że nie opłaci jej się taka duża inwestycja. Natomiast rząd przekonuje, iż budowa tego gazociągu to kwestia bezpieczeństwa.
"Skoro 'Lietuvos Dujos' nie chce inwestować w połączenie gazowe Litwy i Polski, rząd zamierza tę spółkę do tego zmusić" - napisał dziennik. Gazeta informuje, że przygotowywany jest już odpowiedni projekt ustawy, który wkrótce trafi pod obrady rządu.
Minister energetyki Arvydas Sekmokas podkreśla, że budowa tego gazociągu to kwestia bezpieczeństwa - pisze dziennik. Potrzebę budowy gazociągu polsko-litewskiego akcentuje na łamach gazety również premier Andrius Kubilius.
- Jesteśmy tym zainteresowani - mówi premier. Zaznacza, że należy uwzględnić zmiany, jakie zachodzą na świecie na rynku gazowym, m.in. prawdopodobieństwo znalezienia w Polsce złóż gazu w skałach łupkowych.
Źródło: PAP
Źródło zdjęcia głównego: TVN24