Duża część kraju bez prądu. Stolica pogrążona w mroku

shutterstock_2473556431
Kuba. Przerwy w dostawach prądu, mieszkańcy w ciemnościach
Źródło: Reuters
W wyniku awarii największej elektrowni na Kubie znaczna część kraju została pozbawiona prądu - przekazał w środę kubański rząd. Według ustaleń Reutersa do blackoutu przyczyniły się trudności z dostawami paliwa, kryzys gospodarczy, a także nadzwyczajne warunki pogodowe.

Największa elektrownia w kraju Antonio Guiteras w prowincji Matanzas przestała produkować prąd. W rezultacie miliony Kubańczyków zostało pozbawionych energii około godz. 2 w nocy czasu lokalnego (godz. 8 w Polsce), a władze były zmuszone m.in. bezterminowo odwołać lekcje w szkołach.

Reuters wyjaśnia, że kubańska sieć energetyczna jest w wyjątkowo złym stanie technicznym i na co dzień działa na granicy wydajności. Jednak w tym roku, ze względu m.in. na to, że dostawy ropy z Wenezueli, Rosji i Meksyku zmniejszyły się, w przeciągu ostatnich dwóch miesięcy Kuba wielokrotnie pogrążyła się w ciemności.

To kolejna poważna awaria w ostatnich miesiącach na Kubie (zdjęcie ilustracyjne)
To kolejna poważna awaria w ostatnich miesiącach na Kubie (zdjęcie ilustracyjne)
Źródło: Rosen Ivanov Iliev / Shutterstock.com

Stolica tonie w ciemnościach

Według relacji mieszkańców stolicy Kuby, w Hawanie w środę zapadł prawie całkowity mrok. Prąd był jedynie w paru hotelach i budynkach rządowych, które mają swoje własne generatory. Państwowa spółka energetyczna Electric Union podała, że przerwa w dostawach prądu dotknęła cały kraj.

W środę rano zaczęto przywracać dostawy prądu w niektórych częściach Kuby. Minister energetyki i kopalnictwa Voicente de la O obiecał, że pełne przywrócenie dostaw nastąpi do czwartku.

Kryzys energetyczny jest jednym z wielu, z którymi zmaga się Kuba. Według agencji Reutera już przed przerwami w dostawach prądu życie na wyspie było niezwykle trudne. Kubańczycy muszą stawiać czoła brakom artykułów spożywczych, paliwa, wody czy lekarstw.

Niedobory żywności, leków, wody i elektryczności sprawiły, że życie wielu Kubańczyków stało się nie do zniesienia, a w ciągu ostatnich trzech lat z wyspy uciekła rekordowa liczba osób.

Kuba obwinia za kryzys amerykańskie sankcje, które komplikują transakcje finansowe i handel.

TVN24 HD
Dowiedz się więcej:

TVN24 HD

Zobacz także: