Unijny komisarz Guenther Oettinger po zakończeniu spotkania z wicepremierem Waldemarem Pawlakiem powiedział, że jest postęp w negocjacjach ws. umowy gazowej. Dodał, że liczy na wspólne stanowisko Polski i Rosji, które zapewni, że umowa będzie zgodna z prawem Unijnym.
- Jestem optymistą. Jest spora szansa na wspólne stanowisko między Polską a Rosją, uwzględniające europejskie regulacje - powiedział Oettinger w poniedziałek wieczorem, po zakończeniu trwającego około godziny spotkania z Pawlakiem.
- Wierzę, że nasi dwaj partnerzy uwzględnią regulacje europejskie. Jest szansa, by osiągnąć wspólne stanowisko - dodał.
Wicepremier Pawlak nie chciał ujawniać szczegółów negocjacji, wskazując m.in., że nie chce, by partnerzy rosyjscy o wynikach spotkania dowiadywali się z mediów. Podkreślił, że rozmowa odbyła się w "konstruktywnej atmosferze".
Gazu zabraknie w październiku
Tymczasem Ministerstwo Gospodarki ostrzega, że już pod koniec października w Polsce może zabraknąć gazu. Maciej Kaliski, dyrektor departamentu ropy i gazu w Ministerstwie Gospodarki powiedział TVN CNBC tuż przed wyjazdem do Brukseli, że jeśli w najbliższych tygodniach nie zostanie podpisana nowa umowa gazowa z Rosją, to zakłady chemiczne mogą dotknąć ograniczenia w odbiorze surowca. Ale wicepremier Waldemar Pawlak jest optymistą.
Na podstawie kontraktu gazowego zawartego w 1993 roku Polska kupuje od Gazpromu prawie 9 mld metrów sześciennych gazu rocznie, nowa umowa zakłada zwiększenie dostaw do 10,3 mld metrów sześciennych i wydłużenie tych dostaw do 2037 roku.
Dopuśćcie innych do Jamału
Komisję Europejską niepokoi proponowana umowa dotycząca dostaw gazu przez gazociąg jamalski bo zgodnie z prawem unijnym, dostęp do infrastruktury przesyłowej muszą mieć wszyscy uczestnicy rynku, a nie wybrane firmy.
Jak poinformował rzecznik komisji Joseph Hennon, Komisja chce mieć pewność, że gazociąg nie będzie wykorzystywany wyłącznie przez jedną lub dwie firmy. Obecnie gazociągiem jamalskim zarządza spółka EuRoPol Gaz, w której po 48 proc. udziałów mają Polskie Górnictwa Naftowe i Gazownictwo i Gazprom Export, zaś 4 proc. należy do Gas Tradingu.
Źródło: TVN CNBC Biznes
Źródło zdjęcia głównego: TVN24