O ćwierć punktu procentowego Fed obniżył główną stopę procentową. Obecnie, zgodnie z oczekiwaniami ekspertów, wynosi ona 2 proc. Szef amerykańskiego banku centralnego Ben Bernanke zapowiedział, że to najprawdopodobniej ostatnia obniżka w cyklu, który Fed rozpoczął w połowie września.
Mimo wszystko niektórzy analitycy są zdania, że wkrótce mogą nastąpić kolejne cięcia. Inni - jak np. Joseph Brusuelas z firmy IDEAglobal - uważają, że ruch jest ostatnim tego typu na jakiś czas. - Niebezpieczeństwo inflacji jest zbyt wysokie - stwierdził.
W komunikacie Fed przyznał jednak, że inflacja ma się nieźle, a na pewno dużo lepiej niż rynek. Szczególnie chodzi tu o rynek mieszkaniowy, który wciąż znajduje się w zastoju.
Amerykanie postąpili więc inaczej niż polska Rada Polityki Pieniężnej, która postanowiła stóp w tym miesiącu nie ruszać (PRZECZYTAJ INFORMACJĘ).
Bank Rezerw Federalnych tłumaczył swoją decyzję podobnie, jak poprzednie o cięciach. Według członków Fed amerykańskiej gospodarce wciąż grozi recesja. - Nasza polityka monetarna powinna pomóc rozruszać gospodarkę i złagodzić grożące jej niebezpieczeństwa - powiedział przedstawiciel banku.
Źródło: Reuters, TVN24
Źródło zdjęcia głównego: TVN24